Koktail gwałtu

W śląskich dyskotekach i pubach pojawił się nowy, bardzo groźny narkotyk - GHB. 18-latka z Jaworzna, której podstępnie podano w pubie narkotyk, straciła świadomość i pamięć. Po dwóch dniach ocknęła się w... Mysłowicach. Badania wykazały, że została zgwałcona.

Tagi

Odsłony

5091

W śląskich dyskotekach i pubach pojawił się nowy, bardzo groźny narkotyk - GHB. 18-latka z Jaworzna, której podstępnie podano w pubie narkotyk, straciła świadomość i pamięć. Po dwóch dniach ocknęła się w... Mysłowicach. Badania wykazały, że została zgwałcona. Nie jest to jedyna ofiara "koktajlu gwałtu". Podobne przypadki policja zanotowała w Katowicach i w Chorzowie.

Poszkodowani niewiele mogą pomóc policji - niczego nie pamiętają. Nic dziwnego, otarli się o śmierć. Na rynku narkotyków pojawił się nowy groźny specyfik o nazwie GHB. Dolany do alkoholu lub nawet wody mineralnej powoduje natychmiast niemożliwą do opanowania senność i utratę przytomności. Stosowany jest zwykle w pubach i na dyskotekach, z tego powodu w slangu młodzieżowym nazywa się go narkotykiem klubowym. Inna nazwa to "pigułka gwałtu", choć z racji wyglądu bezbarwnego płynu powinien nazywać się "koktajlem gwałtu". Jego działanie jest tak silne, że wykorzystują to przestępcy, którzy dolewają swym ofiarom niewielkie ilości do piwa lub wina, a następnie bez problemu okradają je, a nawet wykorzystują seksualnie.

"Dwa dni bez świadomości"

Przekonała się o tym na własnej skórze 18-letnia dziewczyna. Wspólnie ze znajomymi w zeszłym tygodniu poszła do baru niedaleko swego domu w Jaworznie. Ale wróciła dopiero po dwóch dniach, gdy ocknęła się w... Mysłowicach. Choć zupełnie nie pamięta, co w tym czasie się z nią działo, badania ginekologiczne wykazały, że została zgwałcona. Policjanci zatrzymali już w tej sprawie trzech mężczyzn z Tychów i Mysłowic, a dochodzenie prowadzi mysłowicka prokuratura.

"To musi być GHB"

Gdy dowiedziałam się o tym przypadku, od razu skojarzyłam go z nowym narkotykiem GHB, który od niedawna jest rozpowszechniany w Polsce. Może to oznaczać, że śmiertelnie niebezpieczny specyfik dotarł już do woj. śląskiego. Od razu zaalarmowałam prezydenta, a ten umieścił stosowne ostrzeżenie na internetowym serwerze urzędu - mówi Anna Grelowska, pełnomocnik prezydenta Jaworzna ds. narkomanii i alkoholizmu. Syntetyczny koktajl sporządzony jest z mieszanki sterydów anabolicznych, które po ośmiu godzinach od zażycia są praktycznie niewykrywalne w krwi, a po następnych czterech nawet w moczu. Ofiara przestępstwa też niewiele będzie mogła pomóc, bo ma luki w pamięci.

"Nie jedyna"

Jak udało się nam potwierdzić, jaworznicki przypadek nie jest niestety jedynym, z jakim mieli do czynienia policjanci. W tym roku to już trzecie oficjalne zgłoszenie przestępstwa, do jakiego doszło na Śląsku najprawdopodobniej właśnie po spożyciu GHB. ;: Pierwszą ofiarą jest nastolatka, która straciła przytomność w jednym z katowickich pubów, a drugim 37-letnia kobieta, której ktoś wlał jakiś specyfik w parku chorzowskim. W obu przypadkach toczą się postępowania wyjaśniające - mówi kom. Michał Gruszczyński, specjalista od narkotyków w wydziale prewencji Śląskiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Specjaliści twierdzą, że GHB trudno zaliczyć do którejkolwiek ze znanych grup narkotyków. Odmienny jest także cel stosowania, bo osoba, która go zazwyczaj nieświadomie zażyła jest łatwym celem przestępstw.

GHB?

Określenie GHB w fachowych polskich wydawnictwach poświęconych narkomanii znalazło się po raz pierwszy dopiero w połowie tego roku. Wcześniej specjaliści operowali bardzo wieloma zwykle młodzieżowymi nazwami: G, liquid X, fantazy, great hormones, at bedtime, blue verve, georgia home boy, EZLay lub grevious bodily harm. A to dlatego, że nieznany był dokładny skład chemiczny specyfiku. Dziś wiadomo już, że główną substancją jest hydroksymaślan. To on odpowiedzialny jest za zawroty głowy, zaburzenia równowagi, trudności z wysławianiem się i senność. O tym jak groźny to specyfik świadczy nieznana do tej pory tzw. dawka krytyczna. Śmierć może nastąpić nawet po wypiciu jego niewielkiej ilości.

(ps) Opracowanie na podstawie wydawnictwa z serii "Zanim będzie za późno". Warszawa, 2003 r.

WAŻNE!

W sprawie narkotyków, uzależnieniu i jego skutkach można się kontaktować z następującymi instytucjami:
Biuro ds. Narkomanii w Warszawie tel. (22) 641-15-01
Ogólnopolski Telefon Zaufania HIV/AIDS tel. (22) 622-50-01
Bezpłatna Infolinia Policyjna tel. 0800-120-226

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Spokojne popołudnie, dobry nastrój, sam w mieszkaniu(chociaż po kilku godzinach wraca brat), chęć przeżycia czegoś nowego i ciekawego.

Witam, poniżej mój pierwszy trip-raport, proszę więc o łagodną ocenę.

Kilka ostatnich tygodni spędziłem wdrażając się spowrotem w mój ćpuńsko-politechniczny rytm życia. W tym czasie, jak i w wakacje czytałem dużo o psychodelikach i postanowiłem spróbować kolejnego 'legalnego' drugu jakim jest DXM.

Tak więc po wykładach z jakichś pierdół udaję się do apteki, kupuję paczuszkę acodinu, która okazuje się mieć 20 tabletek po 15 mg dexa. Siadam przed PlayStation i zjadam najpierw 3 tabsy żeby wykluczyć uczulenie. Popijam piwko - ulubiony Staropramen i gram w fifkę.

  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

4 osoby brały to, co ja, dwie tylko jarały. Pokój w małym mieszkanku, muzyka z laptopa, na początku Carbon Based Lifeforms, później nie ogarniałam i puszczałam swoją na słuchawkach. Wczesny, jasny wieczór. Na początku nie byłam przekonana, ale jak zajarałam, to się wyluzowałam. Nawet nie byłam jakoś specjalnie podekscytowana. Po prostu wciągnęłam i dałam się ponieść. Świeciło ciepłe, wieczorne światło, bardzo ciepło było. Czasem wręcz zbyt duszno, zwłaszcza jak towarzysze zaczęli jarać fajki.

08.06.2011

Jak wciągaliśmy, to już byliśmy nieźle zbakani, nie byłam pewna czy brać, bo nie wiedziałam jak to zadziała. Ale jeden z współćpaczy już tego próbował i polecał, więc lusterko poszło w ruch.

Godz ok. 19, jasno jeszcze było. Może 18:30.

  • Bad trip
  • Kannabinoidy
  • Marihuana

pozytywne nastawienie; impreza koleżanki, znajome otoczenie i ludzie, których znam bardzo dobrze; mało kameralnie i niekorzystna muzyka

 

Obawy przed imprezą miałam - ale dotyczące raczej tego, że wszyscy szybko posną po ziele. Źródło było zaufane, choć, gdy poprzednim razem jarałam z koleżankami towar od tej osoby,  skończyłyśmy po jednym buszku z fifki, gdyż już nam dość mocno weszło.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

jest ok

Była to spora dawka DXM.

Zacząłem około 15.00. 

Straciłem rachubę caszu już na samym początku więc skupię się na samym tripie, który wywarł na mnie niesamowite wrażenie i pozostanie niezapomnianiym do końca życia.