Marihuana w paczce z Hiszpanii. Narkotyki wywęszył labrador

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali przesyłkę z marihuaną w firmie kurierskiej w Toruniu. A wszystko dzięki świetnemu węchowi służbowego labradora Lilou.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

bydgoszcz.tvp.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

148

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali przesyłkę z marihuaną w firmie kurierskiej w Toruniu. A wszystko dzięki świetnemu węchowi służbowego labradora Lilou.

Wartość rynkowa zajętego towaru wynosi ponad 60 tysięcy złotych.

A cała historia zaczęła się od tego, że podczas kontroli prowadzonej w magazynie jednej z firm kurierskich w Toruniu, funkcjonariusze Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego wytypowali do kontroli nadaną w Hiszpanii paczkę.

Wcześniej przesyłką zainteresował się bowiem służbowy labrador Lilou, specjalnie wyszkolony do wykrywania narkotyków.

Po otwarciu paczki okazało się, że zawiera dwie hermetycznie zamknięte torebki z suszem roślinnym. Wstępne badanie wykrytego suszu narkotestem dało wynik pozytywny na zawartość marihuany.

Nielegalna przesyłka, o wadze 2040 gramów, została przekazana do Centralnego Laboratorium Celno-Skarbowego w Otwocku.

Funkcjonariusze KAS prowadzą regularne kontrole przesyłek kurierskich i pocztowych.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Retrospekcja

Ostatni dzień Woodstocku 2011, koncerty Gentelmena, The Prodigy oraz Łąki Łan. Później koło namiotu na uboczu. W towarzystwie kompanów z poprzedniego tripa mającego miejsce ok. 3 tygodnie wcześniej - w trakcie koncertów niekwaszącego C oraz kwaszącego Sz koło namiotu. Wyjątkowo dobry humor utrzymujący się już od kilku dni, podekscytowanie przed koncertem The Prodigy - zespołu słuchanego mniej lub bardziej intensywnie od podstawówki.

 

TR pisany po długim czasie. Tym razem 3 lata od opisywanych wydarzeń.

  • Grzyby halucynogenne


W połowie października załatwiłem sobie pierwsze grzybki w życiu. Mała paczuszka zawierała 100 sztuk swierzo zebranych grzybencji. Wcześniej słyszałem tylko opowieści starych narkoli o zakręconych jazdach, mutacjach ciała typu 7 metrowe nogi i ręce z 3 palcami, tu dzież spadające meteoryty. Ale byłem nastawiony sceptycznie bo wiadomo jak jest, wiele ludzi, podobnie jak wędkarze opowieści o złowionych rybach, podkręcają opowieści, dodają nowe fakty i ubarwiają rzeczywistość. Jednak od razu wyczułem klimat. Nie bez powodu nazywane są "Świętymi Grzybami".

  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Dom, podwieczór, nastawienie obojętne, oczekiwania: jakieś nowe doznania empatogenne

Jak się zabieram za pisanie tego reportu jestem w szczytowym działaniu Mki po dorzuceniu.

No jest po prostu zajebiście. Masakra! Super muzyka na słuchawkach, wszystko jest takie jaskrawe, intensywne, chcę mi się skakać i krzyczeć z radości. Nie zrobię tego niestety, bo bym obudził sąsiadów, na 100%, tak bym się rozkręcił, że policja zaczęła by pukać do drzwi. A propo hałasu, bo w słuchawkach mam rozpierdol, zapodam wam nutkę, w którą się wkręciłem i zapętlam: https://youtu.be/wiOA2vglto4 .

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina

Subsatncje : Dekstrometorfan , Kodeina , Alkohol

Ilość : 750mg : 150mg

S&s : Mój pokój, muzyka psychodeliczna, wizje za zamkniętymi oczami, spacery po okolicy - nastawienie pozytywne, jak zawsze.

Substancje pomocnicze : czerwony grejpfrut, tabaka, 2tabletkiMGB6, piwo

Data : 22,01.09

randomness