Holandia: włoski ksiądz zatrzymany za posiadanie narkotyków

40-letni włoski ksiądz został zatrzymany za posiadanie nabytych w Holandii narkotyków na imprezy erotyczne - podały media. Duchowny kupował środki odurzające z datków parafian, które oficjalnie zbierał na cele charytatywne.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.wnp.pl/PAP
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

74

40-letni włoski ksiądz został zatrzymany za posiadanie nabytych w Holandii narkotyków na imprezy erotyczne - podały media. Duchowny kupował środki odurzające z datków parafian, które oficjalnie zbierał na cele charytatywne.

Ksiądz Francesco Spagnesi z toskańskiego miasta Prato został zatrzymany we wtorek we Włoszech. Okazało się, że duchowny przemycał w samochodzie prawie litr narkotyku GBL oraz kokainę.

Z informacji dziennika "De Telegraaf" wynika, że duchowny od dwóch lat organizował homoseksualne orgie z zażywaniem narkotyków, które kupował w Niderlandach.

"Są to informacje, których nigdy nie chcielibyśmy usłyszeć" - zareagował na doniesienia o aresztowaniu księdza jego przełożony biskup Prato Giovanni Nerbini, cytowany przez holenderską gazetę.

Biskup powiedział dziennikowi, iż ksiądz Spagnesi miał od miesięcy problemy z uzależnieniem od narkotyków i nakazał mu skontaktowanie się z psychoterapeutą. "Podejrzewałem, że jest coś nie tak z finansami parafii" - powiedział bp Nerbini. Jego zdaniem, ksiądz zawsze zapewniał, że pieniądze trafiają do potrzebujących rodzin.

Oceń treść:

Average: 10 (3 votes)

Komentarze

ZX
Ofiara kosciola katolickiego, ze go inni ksieza sprowadzili na zla droge. Poza tym jest dokladnie tym, czym wkrotce wszyscy zostana w krwiozerczym kapitalizmie, postepujaca technologia i media promuja seks i narkotyki, gdziekolwiek nie przelaczymy, wlasnie taki model zycia chca korporacje, zeby pozbyc was wszystkich pieniedzy.
Zajawki z NeuroGroove

LSD

  • 1P-LSD
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Wolna chata, rodzice nad morzem

Trip raport bardziej dla siebie, żebym mógł na starość poczytać co odpierdalałem w młodości.

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne
  • psylocybina

pozytywne nastawienie z nutą przygodowej ekscytacji. wynajęty domek letniskowy na wsi

I.

  • 1P-LSD
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Podekscytowany dorwaniem kwasa słabo się przygotowałem, miałem tylko sok i pierdoły nieprzydatne w przeżywaniu tego doświadczenia. Otoczenie wspaniałe, cudowny las.

A więc zacznijmy od tego, że polowałem na kwasa od ponad roku i w końcu go dostałem w swoje łapska. Niestety nie oryginalny kwas, tylko LSD-P1, ale i tak byłem zadowolony. Kilka dni później udałem się do dużego, bukowego lasu. Było lato, 30 stopni w cieniu. Do plecaka zapakowałem 2 litry soku, chyba jabłkowo wiśniowego, jakieś żarcie i zeszyt do rysowania. Z domu wyruszyłem o godzinie dziesiątej, a las był zaraz obok, toteż po chwili marszu byłem już w ustronnym miejscu. Zarzuciłem kartonik na język i czekałem. Po ok.

  • Amfetamina
  • Miks

Nastawienie psychiczne było bardzo dobre, bardzo jarałem sie tą imprezą(klub) Amfetamina działala już pare godzin przed imprezą jednak największa bania zaczęła sie około godzine po łyknięciu piguły Zioło palone w drodze do klubu, przed wejściem do klubu i pare razy jak wychodziłem do auta na wąsa złapałem pare buchów

A więc nie będę pisał co działo sie przed imprezą bo nie ma to większego sensu, alkoholu nie czułem wcale, byłem lekko zjarany ale najbardziej naćpany. Dostalem pigule (monster energy ciemno zielony z tego co pamiętam) łykam no i vixa.

Pierwsze efekty odczułem odziwo po jakichś 10-15 minutach. Nie nosiło mnie do muzyki jednak światła były o wiele bardziej intensywniejsze

Po 30 minutach klasycznie skacze tańcze poce sie, czuje że szczęka lata mi na wszystkie strony jak nigdy dotąd, światła zrobiły sie tak intensywne że zacząłem widzieć tak jakby klatkami