Gang przemycał narkotyki w ziemniakach

Bossami byli elektryk i prezes. Kokainę przewozili w torbach z morelami.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Anglia Today

Grafika

Odsłony

1776

Bossami byli elektryk i prezes. Kokainę przewozili w torbach z morelami.

Metropolitan Police rozbiła gang narkotykowy, który transportował zakazane substancje do Londynu. Przykrywką nielegalnej działalności był import egzotycznych warzyw i owoców. Najwięcej narkotyków znaleziono w wydrążonych ziemniakach. Szefami gangu byli elektryk i prezes znanej firmy.

Wydłubywanie wnętrza batatów nie było jedynym pomysłem członków gangu. W innych partiach przerzutu znaleziono też krystaliczną kokainę ufarbowaną na pomarańczowo i przewożoną w torebkach z suszoną papają i morelami - narkotyki i owoce miały się zlewać i być nie do odróżnienia. Torby z narkotykami były podpisywane jako ,,fancy island mix", czyli mieszanka owocowa. Jako pojemniki na marihuanę wykorzystywano wydrążone bulwy pochrzynu.

Pięciu mężczyzn zatrzymanych w trakcie akcji policyjnej otrzymało w sumie wyrok 38 lat pozbawienia wolności. Gangiem zarządzali elektryk oraz prezes firmy. Pozostali gangsterzy to malarz, dekorator i właściciel studia nagrań. Dwóch z nich złapano na gorącym uczynku, mieli przy sobie kartonowe pudła warzyw wypełnionych narkotykami. W domu kolejnego mężczyzny w północnym Londynie znaleziono 34 kilogramy marihuany schowanej w ziemniakach. Gang działał głównie na terenie Enfield, narkotyki przewoził głównie z Jamajki.

Na trop szajki policja trafiła dzięki pracownikom straży granicznej, którzy na lotnisku Gatwick odkryli transport 36 kg marihuany ukrytej w batatach. Tym tropem funkcjonariusze wyśledzili najpierw przemytnika z Reading, a potem grupę działającą w Londynie.

Wyroki w sprawie mężczyzn zapadły 3. i 4. stycznia. Szef grupy dostał 19 lat, 24-letni elektryk i 40-letni dekorator pójdą do więzienia na 7 lat. Pozostali mężczyźni zostali ukarani wyrokami 4 i 2 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 6.3 (9 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina

Nazwa substancji : amfetamina (o.k. 0,4 grama dobrego, białego proszku, przyjęte donosowo), 3 tabletki (pentagramy, doustnie)


Poziom doświadczenia: marihuana, haszysz, amfetamina, ekstazy, DXM, benzydamina, efedryna, kodeina, tramal, terezepam, guarana

  • Grzyby halucynogenne

S&S: grudniowy wieczór 2009, uprzątnięty i czysty pokój; świeżo po lekturze „Pokarmu Bogów” Terence’a McKenna

Wiek i doświadczenie: 24 lata, mj, hasz, bzp, ziółka a’la dopalacze

Ilość: 1g suszonych psilocybe cubensis b+

  • Bad trip
  • Marihuana

Uwięzienie we własnym umyśle, szybkie bicie serca, gorąco, dezorientacja, zmiana postrzegania świata

Swój raport rozpocznę od krótkiego przedstawienia się i opisania swoich doświadczeń. Jestem małym 19 letnim człowieczkiem. Niekoniecznie doświadczonym. Niespecjalnie znam się na staffie, na szczęście mam od tego bardziej doświadczonych ludzi. ;) Paliłam trawkę kilka razy w życiu. Na różne sposoby: od pierwszej loty, przez blanty, butle i bonga. Zazwyczaj mój stan mogłam opisać jako maksymalne rozluźnienie i przyjemny stan błogości. Przy pierwszym paleniu loty odczuć mogłam delikatne zaburzenia związane z odczuwaniem smaku i poruszaniem się.

  • Heimia salicifolia
  • Inne
  • Leonotis leonurus (wild dagga)
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tripraport
  • Tytoń

Bywało różnie, ale nie jest to zbyt kapryśna używka i nie wymaga idealnych. O ile się mniej więcej z nią zaznajomiło.

Dostaję przesyłkę. Ależ szybko wysyłają! Mała paczuszka "kompozycji z natury" czeka na otwarcie.

Dopalacz, czy nie dopalacz? Z jednej strony wiara w to, że owego specyfiku nie kropią żadną chemią, jest naiwna. Z drugiej- coś mi mówi, że może to wcale nie pryskane.

Zamówiłem ten mix w celach relaksacyjnych, a co! Zamierzałem go palić, palić i leżeć na łóżku. Miałem z nim do czynienia wcześniej dwa razy i za każdym razem pozytyw. Po ostatnich przygodach z divinorum nic nie wydawało się tak kuszące, jak nic-nierobienie. No i nic-nie-myślenie.