Ćwierć tony marihuany w transporcie ogórków. Zatrzymano dwie osoby

Prawie 250 kg marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 10 mln zł odkryli w ładunku ogórków na terenie Mosiny (nieopodal Poznania) funkcjonariusze z KWP w Poznaniu i Szczecinie. Na miejscu zatrzymano dwóch mężczyzn.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

polsatnews.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

172

Prawie 250 kg marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 10 mln zł odkryli w ładunku ogórków na terenie Mosiny (nieopodal Poznania) funkcjonariusze z KWP w Poznaniu i Szczecinie. Na miejscu zatrzymano dwóch mężczyzn.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował, że w tej sprawie 3 lutego sąd na wniosek śledczych tymczasowo aresztował na trzy miesiące dwóch mężczyzn w wieku 31 i 34 lat. Są oni podejrzani o posiadanie i udział w obrocie znacznymi ilościami marihuany.

- Do zatrzymania podejrzanych doszło w podpoznańskiej Mosinie. Tam też policjanci z Wydziału Antynarkotykowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu wspólnie z funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie zarekwirowali prawie ćwierć tony narkotyków. Ich czarnorynkowa wartość szacowana jest na kwotę ponad 10 mln zł – przekazał Wawrzyniak.

Zatrzymanym grozi do 12 lat więzienia

Jak opisał rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak, funkcjonariusze ze Szczecina przekazali poznańskim policjantom informację, iż na terenie miasta może być znaczna partia narkotyków. - Kiedy zaczęliśmy to sprawdzać i potwierdzać zawiadomiliśmy prokuraturę. Policjanci ze Szczecina zostali poproszeni o udział w tej akcji – powiedział.

Narkotyki odkryto na wynajętej posesji w Mosinie w ładunku ogórków umieszczonych w workach kontenerowych. - Pod warzywami były schowane sprasowane pakiety zawierające marihuanę – opisał Borowiak. Dodał, że śledczy ustalają obecnie skąd pochodziły ujawnione narkotyki.

Borowiak wskazał, że podejrzani w tej sprawie mężczyźni byli w przeszłości notowani za przestępstwa przeciwko mieniu, rozboje i kradzieże samochodów. Grozi im od dwóch do 12 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Mefedron

Autor: Pan Mathew

Set & Setting: domówka u kolegi pewnego weekendowego wieczoru, nastawienie dobre z dużym ciśnieniem

Postacie pierwszoplanowe: Ja czyli T i koleżka M + osoby nie biorące udziału w mefieniu lecz aktywne w imprezie.

Związek chemiczny(narkotyk): 500mg znakomitej jakości mefedronu znanego pochodzenia.

  • Benzydamina

### Substanja: 1x Tantum Rosa(50mg benzydaminy, na pierwszy raz) ###


### Doświadczenie: mj(dosyć duże ilości), grzyby(małe ilości)###


(-: Dziennik pokładowy :-)

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Wszystko było idealnie zgrane w czasie i przestrzeni. Byłem na wsi, gdzie nie było żadnej latarni w okolicy, wokół cisza i spokój, niebo było bezchmurne i gwiaździste, mama smacznie spała sobie niczego nieświadoma, a ja na dodatek na działkę wziąłem, uwaga… “Spektrum świadomości” Kena Wilbera (akurat wszystkie inne skończyłem a tę mam pożyczoną więc mówię wypadałoby zacząć), w którym opisywał on połączenie wielkich systemów Zachodu z kontemplacyjnymi tradycjami Wschodu. Wszystko co przeczytałem do 109 strony i dwóch sposobach poznania i rzeczywistości jako umyśle, później potwierdziłem pragmatycznie w postaci doświadczenia psychodelicznego. Długo czekałem na tę chwilę. Całość tych rozmyślań utwierdziła mnie w przekonaniu, że to mój najlepiej ułożony i przygotowany trip w dotychczasowym życiu, o najlepszym set and setting jakim można marzyć. Dodajmy do tego okres spadających perseidów a dostaniemy z tego to, że to co wtedy robiłem to była najlepsza rzecz jaką można było w tamtym czasie robić i tak wtedy rzeczywiście czułem. Poza tym widziałem wiele spadających gwiazd oraz jedną perseidę ! Ale wracając do magii…

Dopiero co człowiek odpoczął od Pol’and’Rockowego festiwalu w Kostrzynie nad Odrą uznając go za jedno z lepszych wydarzeń w jego życiu, tak w jego życiu niedługo potem pojawia się coś równie, a może i bardziej spektakularnego. Astralny Wojownik miał pojechać sobie w tym roku na dwa festiwale, z czego jeden się nie odbył, więc odczuwał on niemały zawód. Po Woodstockowym szaleństwie plany były takie by pojechać jeszcze gdzieś. Może jakieś góry, Bieszczady jak w roku poprzednim albo coś nowego czyli Tatry. Plany były płonne, lecz nie wypaliły.

  • Ketamina
  • LSD
  • Przeżycie mistyczne

Trip spędzony we własnym pokoju. Zdecydowane wątpliwości, czy to dobry pomysł (bardziej chodzi o późniejsze konsekwencje, niż samą podróż), za to psychicznie gotowy na wszystko.

Ze względu na możliwe problemy z porcjowaniem i jednak mniej korzystny setting, spowodowany obecnością jednego z domowników, zdecydowałem się na zmniejszenie dawki do 360 ug LSD + 80 mg ketaminy. Byłem świadomy, że to tragiczny pomysł i jeszcze 2 godziny przed tripem nie byłem pewny czy to zrobię, ale stwierdziłem, że chuj nie ma odwrotu, jestem gotowy na wszystko. Zaznaczam, że mam doświadczenie z używkami na poziomie 480 ug LSD, czy miks 180 ug LSD + 100 mg MDMA + 10 mg 2cb, ale nawet nie ma sensu tego porównywać do poprzednich przygód.