MEN za pełną prohibicją na Przystanku Woodstock

Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) zwróciło się do wojewody lubuskiego o wprowadzenie całkowitej prohibicji na obszarze, gdzie odbywa się Przystanek Woodstock.

a.

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2789
Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) zwróciło się do wojewody lubuskiego o wprowadzenie całkowitej prohibicji na obszarze, gdzie odbywa się Przystanek Woodstock. Poinformował o tym na konferencji prasowej wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski. Obecnie na terenie Kostrzyna i ościennych gmin obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu wysokoprocentowego oraz wina. Apel resortu edukacji spowodowany jest upałem. Jak powiedział Orzechowski, "wysoka temperatura i atmosfera, jakie panują na Przystanku, mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia młodych ludzi". - Zdajemy sobie oczywiście sprawę, że młodzi ludzie mogą alkohol przywieźć ze sobą - dodał wiceminister. 12. edycja Przystanku Woodstock rozpoczęła się w piątek po południu w Kostrzynie nad Odrą. W tym roku podczas dwudniowej imprezy zaprezentują się muzycy z Polski, Niemiec, Ukrainy, Białorusi, Stanów Zjednoczonych, Słowacji i Senegalu. Od kilku dni do Kostrzyna przyjeżdżają młodzi ludzie by wziąć udział w imprezie. Z informacji od organizatorów, przebywa tam już ok. 100 tys. osób. W piątek rano organizatorzy podali także, że odnotowano już 500 interwencji służb medycznych wśród uczestników festiwalu; w większości były to interwencje spowodowane upałami - odwodnienia organizmu i porażenia słoneczne. W nocy z czwartku na piątek na polu namiotowym na Przystanku zmarł 19-latek; z dotychczasowych ustaleń wynika, że mieszkaniec Środy Wielkopolskiej zmarł na skutek przegrzania i zakrztuszenia się wydzielinami z żołądka.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

Słoneczny dzień, lekki wiaterek wiał od strony północno zachodniej.

Motocykliści przejechali obok mnie, siedziałem na przystanku autobusowym

konsumując pierszą w tym dniu kromkę chleba, ser, trochę szynki, masełko.

Kanapka była lekko ciepła. W sklepie obok kupiłem napój w butelce o pojemności

0,6l, a w aptece położonej trochę dalej niż ten sklep, zaopatrzyłem się w dwa

opakowania tegoż specyfiku o nazwie podanej w tytule. Sprzedawca nie patrzył na

  • Klonazepam

Dawno to bylo wiec nie pamietam dokladnie jak to bylo. A bylo to tak:

  • 2C-I

2C-I





nazwa chemiczna: 2,5-dimetoksy-4-jodofenetyloamina





W roku 2001 zainteresowały się nią wytwórnie chemiczne \'szarej strefy\' szukające legalnej substancji podobnej do 2C-B. Zaczęto ją sprzedawać na coraz wiekszą skalę, substancja zdobyła uznanie i ciągle powiększającą się popularność. Wkrótce zaczęto ją sprzedawać w duńskich smartshopach pod nazwą "Soma", co jednak spowodowało szybką delegalizację tej substancji w tym kraju.

  • MDMA (Ecstasy)

MDMA (3,4-methylenedioxymethamphetamine)

jest głównym (przynajmniej powinna) składnikiem narkotyku zwanego "ecstasy".

Sprzedawana w postaci tabletek z wyrytym logiem jest przysmakiem niedzielnego

ćpuna. Koszt jednej tabletki waha się w granicach 15-35 zł co zależne jest od

marki, czy też ilości kupowanych dropsów.


Opatentowana dawno temu bo w 1913 roku przez niemiecką firmę farmaceutyczną