Uprawiał marihuanę na drzewie. Grożą mu trzy lata więzienia

Policjanci z Góry zatrzymali 25-latka, który uprawiał konopie indyjskie w donicach znajdujących się w koronie drzewa.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Wrocławska
PB
Komentarz [H]yperreala: 
Wreszcie coś kreatywnego, a nie tylko w kółko szafy i parapety... smutno, że nijak nie zostało to docenione.

Odsłony

2596

Policjanci z Góry zatrzymali 25-latka, który uprawiał konopie indyjskie w donicach znajdujących się w koronie drzewa. Podejrzany w swoim mieszkaniu trzymał również susz roślinny w postaci marihuany.

Policjanci z pionu kryminalnego górowskiej komendy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o uprawę i posiadanie marihuany. Hodowla konopi indyjskich ukryta była w donicach znajdujących się kilka metrów nad ziemią, w koronie drzewa.

- Policjanci zabezpieczyli siedem krzewów konopi indyjskich w końcowej fazie rozwoju. Sprawca nie chciał, aby ktokolwiek dowiedział się o jego hodowli, dlatego całą uprawę ukrył w donicach znajdujących się kilka metrów od ziemi w koronie drzewa. Ponadto, w trakcie sprawdzania jego mieszkania policjanci zabezpieczyli również susz roślinny w postaci marihuany - informuje Agnieszka Połczyk z Komendy Powiatowej Policji w Górze.

Zgodnie z przepisami ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii zatrzymany odpowie przed sądem za posiadanie i uprawę konopi indyjskich. Grozi mu teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 6.6 (5 votes)

Komentarze

xD (niezweryfikowany)
Pomysłowy xD
Zajawki z NeuroGroove
  • Kokaina


witam i czytam co piszecie na temat kokainki moze najpierw napisze

o moich przezyciach a potem napisze do czego zmierzam . a wiec

jestem normalnym kolesiem lat 24 jestem anty nalogowy nie pije nie

pale z uzywek tylko sex :) przypalam marysie raz na miesiac i to tez

tylko na imprezce .w swoim zyciu orpocz marysi palilem hash i to

wszystko na temat koksu zeszlo podczas wyjazdu na jakas imprezke tak

z nikad i od slowa do slowa kupilismy sztuke .imprezka w tuz tuz

  • Ayahuasca
  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

3 miesiące temu wziąłem udział, poza granicami Polski, w ceremonialnym przyjęciu świętego wywaru - Ayahuaski. Przygotowania do tego wydarzenia powziąłem jednak już na długi czas przed i jest to element, moim zdaniem, nie do pominięcia w trip reporcie. Jak się potem okazało wszystko to miało mieć znaczenie podczas owego pamiętnego wieczora. Zacząłem przede wszystkim od diety, a zwłaszcza od odstawienia produktów mięsnych już 2 tygodnie przed (to zostało mi do dzisiaj i już się nie zmieni ;).

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Chęć doświadczenia Cienia dostrzeżonego podczas poprzedniej podróży. Nie pierwszy raz taka dawka. Środek lasu, dom.

Jest 03.03.2019, 17:56. 

Powykręcanymi z bólu palcami, stawiając czerwone stemple o metalicznym zapachu zaczynam pisać sprawozdanie z podróży. Każde uderzenie w klawiaturę wysyła przez ciało falę ognia i lodu. Smak palonego mięsa i łez, ból w kościach, ogień w płucach.

Zacznę od tego czym kończę podróże, od dialogu z samym sobą.

- Jak myślisz czym to jest?

- Ciężko powiedzieć. Autonomicznym bytem, częścią jakiegoś większego, może całkowicie nieświadomym tworem.

- Wydaje mi się raczej, że to druga strona medalu, yin, brakujące ogniwo...

  • 5-MeO-MiPT
  • Marihuana
  • Tripraport
  • Tytoń

dobre samopoczucie, trip nastawiony z pewnym wyprzedzeniem

Wiosna 2010. Jest wieczór tóż przed weekendem. 180mg 5-MeO-MiPT przyjeżdza w moje i L. łapki busem pewnej firmy transportowej wprost ze Śląska. Część dajemy znajomym którzy chwilę potem podjeżdzają samochodem w umówione miejsce, pozostawiając porcje dla jeszcze czterech osób: dla nas oraz dla gospodarzy zacnego spotkania psychodelicznego. Wsiadamy więc w busa po uprzednim zaopatrzeniu się w niezbędny prowiant, jak pomarańcze, winogrona i inny owoce oraz coś dobrego na śniadanie dnia następnego. Bus wiezie nas gdzieś na lubelszczyżczyznę, gdzie docieramy gdy słońca już prawie nie widać. 

randomness