Tego dnia wraz z dwoma kumplami (nazwijmy ich P i K) wybraliśmy się do domku babci jednego z nich. Domek znajdował się na wsi, w spokojnej okolicy, na łonie natury. Oczywiście tego dnia był zupełnie wolny, więc mieliśmy go do dyspozycji. Kilka dni wcześniej zaopatrzyliśmy się w 1g ketaminy oraz 2g palenia, specjalnie na tą okazję. Po drodze kupiliśmy jeszcze kilka produktów spożywczych.
Twierdzi, że to zdjęcie uratowało jej życie. Przy dziecku brała heroinę, teraz...
Fotografia odurzonej Eriki Hurt, wykonana przed rokiem przez policjanta z Indiany, obiegła cały świat. Teraz kobieta przekonuje, że od 12 miesięcy jest „czysta”, a to zdjęcie zmieniło jej życie.
Kategorie
Źródło
Odsłony
354Fotografia odurzonej Eriki Hurt, wykonana przed rokiem przez policjanta z Indiany, obiegła cały świat. Teraz kobieta przekonuje, że od 12 miesięcy jest „czysta”, a to zdjęcie zmieniło jej życie.
Nieprzytomna kobieta, siedząca z odchyloną głową i strzykawką w ręce. Na tylnym siedzeniu 10-miesięczne dziecko. Wykonane ku przestrodze zdjęcie pojawiło się w mediach na całym świecie. W październiku ubiegłego roku w takim stanie policjanci z miasta Hope w stanie Indiana znaleźli Erikę Hurt. Kobieta straciła przytomność po przedawkowaniu heroiny. Na szwank naraziła nie tylko siebie, ale też 10-miesięcznego syna, który znajdował się w samochodzie z nieprzytomną matką.
Okazało się, że kobieta wcześniej odbywała wyrok za narkotyki, a niewiele przed wykonaniem zdjęcia zakończyła odwyk. Początkowo nie zdawała sobie sprawy, że stała się negatywną bohaterką mediów. Dopiero gdy zaczęli się z nią kontaktować dziennikarze, dowiedziała się o zdjęciu upublicznionym przez policję. – Czułam się upokorzona, byłam bardzo zła – przyznała kobieta w rozmowie z CNN. – Trudno było mi uwierzyć, że to ja – podkreśliła.
Okazało się, że zastosowana przez policję terapia szokowa przyniosła nadspodziewanie dobry efekt. Erika Hurt przekonuje, że podjęła skuteczne leczenie odwykowe i od roku nie przyjmuje narkotyków. – Byłam uzależniona, od kiedy skończyłam 15 lat. W wieku 21 lat zaczęłam szukać pomocy. Bezskutecznie – relacjonuje 26-letnia obecnie kobieta.
Po tym, jak w październiku 2016 roku Erika Hurt wpadła po raz kolejny na zażywaniu narkotyków, została skazana na 6 miesięcy intensywnego odwyku w zamkniętym ośrodku. Jak twierdzi, to pozwoliło jej przemyśleć swoje postępowanie i zmienić życie. Teraz kobieta pracuje w wymiarze 40 godzin w lokalnej fabryce. Zajmuje się także synem, w czym pomaga jej mama. – Gdy się jest trzeźwym i zdrowym, można zająć się właściwie wszystkimi innymi sprawami – mówi w rozmowie z CNN.