Tajlandia narkotyki: setki zabitych, tysiące aresztowanych

Prawie 600 domniemanych handlarzy narkotyków zginęło, a 15 tys. osób aresztowano w czasie trwającej od dwóch tygodni antynarkotykowej akcji władz Tajlandii. Policjanci spalili w ubiegłym tygodniu siedem ton narkotyków o wartości 80 mln euro.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP 2002-02-20

Odsłony

3014
Prawie 600 domniemanych handlarzy narkotyków zginęło, a 15 tys. osób aresztowano w czasie trwającej od dwóch tygodni antynarkotykowej akcji władz Tajlandii. Operacja jest planowana na trzy miesiące.

Władze podały, że policja zabiła dotychczas tylko 8 osób, a 588 drobnych handlarzy poniosło śmierć z rąk hurtowników, którzy w ten sposób zapewniali sobie milczenie ze strony wspólników. Obserwatorzy przyjmują te wyjaśnienia z powątpiewaniem i obawiają się, że mogło zginąć znacznie więcej osób, a policja i władze ukrywają ich prawdziwą liczbę.

Rozpoczęta w pierwszych dniach lutego kampania antynarkotykowa spotkała się z dużym poparciem społecznym. Z opublikowanego sondażu wynika, że popiera ją 84,2 proc. Tajlandczyków, przeciwnych jej jest tylko 4,3 proc.

"Możliwa do zaakceptowania zdecydowana kampania (premiera) Thaksina stała się zabójczą machiną - uważa natomiast jeden z zachodnich dyplomatów akredytowanych w Bangkoku. - Jeżeli wszystko będzie kontynuowane w ten sposób, straty wewnętrzne i międzynarodowe będą znaczne".

Przeciwko sposobowi prowadzenia operacji wystąpiła opozycja tajlandzka.

"Jedynie sąd może wydać wyrok śmierci. Strzelanie do kogoś, kto jest jedynie podejrzany o sprzedaż narkotyków (...) może tylko przysporzyć nam kłopotów. Możemy zostać oskarżeni o łamanie praw człowieka i społeczność międzynarodowa może nas zacząć bojkotować" - powiedział Chuan Leekpai, przewodniczący opozycyjnej Partii Demokratycznej.

"Można się spytać, czy +grube ryby+ zostały już złowione. Wydaje się, że wszyscy, którzy zostali do tej pory zabici to drobni handlarze" - napisał o antynarkotykowej operacji, wychodzący w Bangkoku dziennik "The Nation".

Tajlandzcy policjanci spalili w ubiegłym tygodniu siedem ton narkotyków o wartości 80 mln euro. Prowadzono przeszukania w szkołach i domach - zwłaszcza na prowincji.

W 2002 roku przechwycono w Tajlandii 800 mln tabletek amfetaminy. Narkotyki zażywa blisko 2,7 mln z 62 mln mieszkańców kraju.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

dzizus (niezweryfikowany)
niedobrze oj niedobrze
AleX (niezweryfikowany)
1. Tajlandzcy policjanci spalili w ubiegłym tygodniu siedem ton narkotyków - niezli sa.. ;] <br> <br>2. gdzies jednak jest gorzej ;] <br> <br>3. Sfalszowane wyniki: <br> <br> Rozpoczęta w pierwszych dniach lutego kampania antynarkotykowa spotkała się z dużym poparciem społecznym. Z opublikowanego sondażu wynika, że popiera ją 84,2 proc. Tajlandczyków, przeciwnych jej jest tylko 4,3 proc. <br> <br> Narkotyki zażywa blisko 2,7 mln z 62 mln mieszkańców kraju. <br> <br>z tego by wynikalo ze dokladnie tylu obywateli ilu zazywa jest przeciwko akcji, nie wierze w to.. <br>
blantanamera (niezweryfikowany)
W Polsce jest chujowo , ale w Tajlandii to maja przejabane...
jahguar (niezweryfikowany)
A zaczyna sie od zwyklej delegalizacji.
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Wyczekiwany dzień, urodziny jednego z nas, przepozytywne nastawienie, jezioro w centrum miasta, plaża, las, za rogiem cywilizacja.

      Obudził mnie wyśmienity humor. To dziś jest ten długo planowany dzień debiutu, słońce świeci, niebieskie niebo, idealnie!  Około godziny 17 dotarliśmy całą 6 osobową ekipą (S- solenizant, P- moja debiutująca na psychodelikach przyjaciółka, T- przyjaciel solenizanta, M- drugi przyjaciel solenizanta, K- trzeci przyjaciel solenizanta i ja) na wybrane przez nas wcześniej miejsce. Rozłożyliśmy koce pod drzewem na jednej z małych plaż, prawie przy samej drodze głównej prowadzącej dookoła jeziora.

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

W mieszkaniu ze współlokatorką przez pierwszą godzinę, reszte sam. Pogoda niestety wietrzna i nieprzyjemna, ale nie miałem zamiaru nigdzie wychodzić. Pokój, z wieloma światłami wraz z ultrafioletem. Nastawienie jak najlepsze. Humor świetny, kawa wypita. No lepiej być nie mogło.

Czwartek. Pobudka o 7 rano, ponieważ czekam na kuriera, który może być w każdej chwili.

Nastawienie jak najbardziej na plus, dobry humor bo to ten dzień. Uwielbiam psychodeliki, ale od paru lat nie miałem możliwości zażycia jakiegokolwiek. A dziś, w końcu mi się uda.

 

Poranna kawa. Siadam do kompa, najbliższe 2 dni wolne od wszystkiego. Odpalam przeglądarke, przeglądam internet - nic ciekawego. Włączam sobie gry. I tak czas mija do 12 przy ciągłym oczekiwaniu na sms od kuriera.

11:59

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne
  • psylocybina

pozytywne nastawienie z nutą przygodowej ekscytacji. wynajęty domek letniskowy na wsi

I.

  • 3-MMC
  • Uzależnienie

Zawsze pozytywne nastawienie i oczekiwania. Im "dalej w las", tym większy wpływ na mój stan psychiczny. Myśl przewodnia - jakoś to będzie. Brałem zarówno sam, jak i ze znajomymi. Najczęściej z dziewczyną. Plenery, kluby i mieszkania.

Przedstawiona poniżej historia, ku mojemu nieszczęściu, wydarzyła się naprawdę. Nie będzie ona nadzwyczajna, wręcz przeciwnie - często się zdarza. Tekst ten, ma na celu nakłonić przyszłych użytkowników różnych stymulantów (przede wszystkim różnego rodzaju dronów) oraz tych którzy jeszcze kontrolują uzależnienie (lub tak im się wydaje), aby jeszcze kilka razy zastanowić się nad rodzajem substancji, którą wybrali. Zatem nie będzie tu opisów działania, przeżyć pod wpływem, czy sytuacji w których przyjmowałem dane narkotyki.

randomness