Szukał lokalizacji do serialu o kartelach narkotykowych, został zastrzelony

Kolejne brutalne morderstwo w opanowanym przez kartele narkotykowe meksykańskim stanie Hidalgo. Tym razem śmierć z rąk zabójców spotkała Carlosa Muñoza Portala, który poszukiwał lokalizacji do serialu „Narcos” traktującego o kartelach.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO

Odsłony

383

Kolejne brutalne morderstwo w opanowanym przez kartele narkotykowe meksykańskim stanie Hidalgo. Tym razem śmierć z rąk zabójców spotkała niejakiego Carlosa Muñoza Portala, który poszukiwał lokalizacji do serialu „Narcos” traktującego o kartelach.

Informację o śmierci mężczyzny przekazała platforma Netflix, która produkuje ten cieszący się ogromną popularnością serial. „Jesteśmy wstrząśnięci tragedią, która spotkała cenionego skauta. Składamy nasze kondolencje rodzinie” – napisano w oświadczeniu.

Ciało Muñoza podziurawione kulami znaleziono w aucie na przedmieściach San Bartolo Actopan w stanie, który ma jeden z najwyższych współczynników morderstw całym Meksyku. Tylko w lipcu doszło tam do 182 takich zbrodni. W całym kraju współczynnik wynosi aż 12,2 zabójstwa na 100 tys. mieszkańców.

Policja wszczęła dochodzenie w sprawie śmierci Muñoza, który poszukiwał lokalizacji dla takich produkcji jak „Szybcy i wściekli” czy „Apocalypto”.

Czwarty sezon serialu „Narcos” ma opowiadać o walce z osławionym kartelem z Juarez. Poprzednie przedstawiały polowanie na Pablo Escobara oraz wzrost potęgi i upadek kolumbijskiego kartelu z Cali.

Oceń treść:

Average: 8 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

wewnętrzna silna potrzeba odbycia tego tripa, coś mi mówiło, że właśnie teraz jest ten czas grzyby zjedzone w domu

 

 

Przygotowałam lemon tek z 4 gramów grzybów.

Zapaliłam lampki ledowe przy łóżku, włączyłam muzykę, przygotowałam wszystko czego mogę potrzebować w trakcie tripa. Wiedziałam, że to jest dobry moment. Czułam wewnętrznie, że potrzebuję tego tripa, że przyniesie mi on coś dobrego, że czegoś mnie nauczy, że pokaże coś o czym nawet nie śniłam. Nie pomyliłam się….

 

Równo o 22:00 wypiłam wywar z magicznych grzybów, założyłam słuchawki na uszy i czekam.

  • Benzydamina

Nazwa substancji: benzydamina

Poziom doświadczenia użytkownika: MJ, #, alprozolam, aviomarin

Dawka, metoda zażycia: siup przez filtr

"set & setting": wieczór, godzina 19:00, wszyscy zdrowi

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Doskonałe nastawienie - zero zmartwień, totalnie czysty umysł napędzany pozytywami wokół mnie.

Zacznę od krótkiego wprowadzenia, które powinno Ci nieco przybliżyć sytuację. Od 3 dni doskonale bawiłem się w Amsterdamie całe dnie sprawdzając pokaźne ilości różnych gatunków marihuany. Nastał czas sięgnięcia po grzyby, w celu przekonania się jak wpłynie na mnie psylocybina. Niejednemu doświadczonemu psychonaucie zapewne wyda się to zabawne, bo „co mogą człowiekowi zrobić łysiczki”, ale byłem bardzo podekscytowany faktem, że przetestuję nareszcie grzyby – przed wyjazdem czytałem masę trip raportów, artykułów i publikacji na temat psylocybiny.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Miałem bardzo sceptyczne podejście co do tego, czy to w ogóle zadziała. Eksperymenty z olejem z CBD wymagały ogromnych ilości żeby poczuć działanie uspokajające

Domyślam się że tytuł mógł skusić i z góry mówię że to nie clickbait. Jeżeli zawartość THC w roślinie nie przekracza 0.2%, to możemy sobie z nią robić co chcemy. Od pewnego czasu tego typu produkty stają się coraz to bardziej popularne i obok ciasteczek, kremów, lizaków itd, na rynku ukazały się nawet susze, które można palić. Ale skoro nie ma THC, to pewnie nic nie da, prawda? Otóż nic bardziej mylnego.

randomness