Spłata pożyczek studenckich osób walczących z kryzysem opioidowym

Według informacji Centers for Disease Control and Prevention, przedawkowanie opioidów powoduje śmierć średnio 130 osób każdego dnia w Stanach Zjednoczonych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

infolinia.com
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

135

Według informacji Centers for Disease Control and Prevention, przedawkowanie opioidów powoduje śmierć średnio 130 osób każdego dnia w Stanach Zjednoczonych.

W ramach federalnych wysiłków na rzecz walki z epidemią opioidową, National Health Service Corps przyznało 80 milionów dolarów na spłatę kredytów studenckich klinicystom pracującym nad leczeniem tego uzależnienia.

Dotyczy to 41 osób w Illinois, gdzie w ubiegłym roku ponad 2,100 osób zmarło z powodu przedawkowania opioidów.

Dyrektor National Health Service Corps, Israil Ali, nazywa to “pierwszym krokiem w walce z kryzysem”.

Wykwalifikowani klinicyści otrzymają do 75 tysięcy dolarów w spłacie pożyczek studenckich w zamian za trzy lata pracy na pierwszej linii frontu walki z kryzysem opioidowym w najbardziej dotkniętych problemem społecznościach. „Możliwość utrzymania tych osób i leczenia najbardziej zagrożonych populacji jest sprawą najwyższej wagi z punktu widzenia Narodowego Korpusu Służby Zdrowia” – powiedział Ali.

Kenyatta Cathey, wiceprezes ds. usług klinicznych w Haymarket Center, placówce leczenia uzależnień w Chicago, powtórzyła to samo, stwierdzając, iż stanowi to ogromne wyzwanie dla dostawców opieki w zakresie leczenia uzależnień, ponieważ trudno jest utrzymać pracowników, jeśli nie można zaoferować zbyt wysokich wynagrodzeń osobom, które jednocześnie spłacają wysokie pożyczki studenckie.

Cathey rozumie wyzwania związane ze spłatą pożyczek studenckich, ponieważ sama spłaca swoją od 1994 roku, bez większego uszczerbku dla kwoty, jaką w dalszym ciągu jest winna. „Pod koniec dnia, kiedy wracasz do domu i otrzymujesz wypłatę, nadal zastanawiasz się, jak związać koniec z końcem i czy to jest właściwa praca, aby w niej zostać” – powiedziała.

Teraz jej sytuacja się zmieniła i do 2020 roku pozbędzie się wszystkich zobowiązań, dzięki pożyczce w wysokości 75 tysięcy, jaką otrzymała w ramach programu NHSC. „To zmienia życie” – powiedziała. „Jedna rzecz mniej, o którą musisz się martwić. Dzięki temu przychodzenie do pracy i wykonywanie swoich obowiązków jest dużo łatwiejsze, ponieważ masz w tym osobistą inwestycję”.

Cathey uważa, że trzyletnie zobligowanie do uczestnictwa w programie zmniejszy rotację pracowników i przyniesie korzyści pacjentom, szczególnie tym, którzy mają problemy z otwarciem się przed innymi na temat swojego uzależnienia.

„Pomyśl o najtrudniejszej rozmowie, jaką kiedykolwiek przeprowadziłeś w życiu… wyobraź sobie, że musisz powtórzyć tę historię miesiąc czy sześć miesięcy później” – powiedziała, dodając, że może to być dla niektórych powodem do rezygnacji z leczenia, ponieważ wydaje im się, że nikt nie angażuje się w pomoc. Zatrzymując pracowników na okres trzech lat, pokazujemy pacjentom, że nadal tu dla nich jesteśmy” – powiedziała.

Cathey planuje pozostać w swoim miejscu pracy dłużej niż najbliższe trzy lata. „Widzę siebie tutaj, w Haymarket, idącą naprzód i doskonalącą umiejętności doradców rozpoczynających tu pracę” – powiedziała.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Cześć wszystkim...



W całym narazie krótkim życiu nie brałem nic innego oprócz trawki. Opisze wam moich kilka przygod ktore pamietam.



Zaczynam...



Rok: 2004

Dni: okolice jesieni


  • Kodeina
  • Problemy zdrowotne

W miarę dobry humor. Lekki zjazd po wczorajszym Tramalu, średnie samopoczucie. Tabletki zażyte w domu. Oczekuję rozluźnienia, poprawy humoru i miłego rozleniwienia.

Obudziłam się rano z okropnym samopoczuciem. Byłam na zjeździe po wczorajszym wzięciu Tramalu. Czułam się tak źle, że stwierdziłam, że dzisiaj daruję sobie wyprawę do "ukochanej" szkoły i zostanę w domu. Bez długiego namysłu stwierdziłam, że zapodam sobie dzisiaj kodeinę. Brałam ją już kilka razy ale nie działała tak jak bym się tego spodziewała. Czułam, że dzisiaj będzie inaczej. 

8:00

  • Bad trip
  • Powój hawajski

Sam w domu, czas akcji wieczór/noc. Chęć zrelaksowania się.

Akcja tripa miała miejsce całkiem niedawno, bo 4 miesiące temu (chociaż ja mam wrażenie jakby minęły wieki). Był wtedy lipiec, ja chciałem troszkę potripować z kumplem z którym od dawna się na powój ustawiałem. Niestety nie mogłem się z nim dogadać. cały czas coś mu wypadało. Ostatecznie stwierdziłem, że się z nimi nie dogadam i postanowiłem, że sam potriupuję w domu.

  • 25D-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie dosyć ekscytujące ze względu na pierwsze podejście do tej substancji. Siedziałem w pokoju z siostrą.

Godzina 20:30 wrzucam kartonik 2.8 mg na górne dziąsło i zapuszczam świat wedlug kiepskich. Przychodzi siostra i ogląda ze mną. Nic się nie dzieje, nie moge sie doczekać, włączam kolejny odcinek i sie zczeło wejście.

 

T+0:30 Nie wiem czemu zaczełem czuć przerażenie, wszystko zaczeło wydawac się strasznę. Mówie do siostry że nie może mnie zostawić, ona na to ze posiedzi ze mną jeszcze jakiś czas. Zaczela patrzeć sie dziwnie i mówi do mnie że jedna źrenica jest malutka a druga wielka. Ale się tym zbytnio nie przejełem. 

 

randomness