Przewozili marihuanę w karetce pogotowia

Hiszpańska Gwardia Cywilna zatrzymała Marokańczyka i obywatela Dominikany, którzy przewozili narkotyki w karetce pogotowia zarejestrowanej we Francji. Handlarze wpadli, bo z samochodu czuć było zapach marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio ZET/PAP/AKL

Odsłony

139

Hiszpańska Gwardia Cywilna zatrzymała Marokańczyka i obywatela Dominikany, którzy przewozili narkotyki w karetce pogotowia zarejestrowanej we Francji. Handlarze wpadli, bo z samochodu czuć było zapach marihuany. W pojeździe znaleziono 48,5 kg tego narkotyku.

Kierowca fałszywej karetki, mieszkający w Brukseli 29-letni obywatel Maroka, został zatrzymany na terenie jednej z posiadłości w Guadelix de la Sierra, około 50 km od Madrytu. W tej samej posiadłości zatrzymano również 28-letniego obywatela Dominikany.

O podejrzanych osobnikach powiadomił policję mężczyzna z sąsiedniej posesji. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, z samochodu "czuć było intensywny zapach marihuany". Specjalnie wyszkolony pies znalazł narkotyki schowane pod podsufitką auta.

Jak informuje dziennik "El Mundo" zatrzymani mężczyźni zajmowali się handlem narkotykami co najmniej od pół roku. Karetka była wyposażona w profesjonalny sprzęt medyczny i ratunkowy.

Oceń treść:

Average: 8 (2 votes)

Komentarze

LittleQueenie
No oczywiście że brudasy turasy nie mogły wytrzymać z paleniem, dopóki nie będą z daleka od towaru i milicji!
Zajawki z NeuroGroove
  • 25C-NBOMe
  • Użycie medyczne

Ok.

Witam Serdecznie Wszystkich Portalowiczów ;)

Dawno mnie tu nie było, a trochę się pozmieniało... i wewnątrz i na zewnątrz. Najpiękniejsze jest to, że piszę to w momencie tripowania przy najlepszej muzyce do tego stworzonej. (Coush surfer-dickstarter). Ok,początek.

Środa 7 sierpień, popołudnie.

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie. Dobre samopoczucie. Wrażenie, że to będzie ciekawa noc. Dom: duży, zadbany...biały?

Wujek jednego z moich dobrych kolegów wyjechał i prosił go, żeby popilnował mieszkania przez 2 dni. 

 

To mogło oznaczać tylko jedno...

 

I na pewno nie chodziło o bezpiecznie pilnowane mieszkanie.

 

( Nie wiem, kiedy to było, ale dobrych kilka tygodni od tej pory. W zasadzie zapomniałem olbrzymią większość, już po przebudzeniu ( a także w trakcie :P ), więc chciałem sobie darować. Oczywiście, jednak zmieniłem zdanie i wszystko napisałem, ale dopiero dzisiaj. Rozmowy tak stworzone, żeby zachować ogólny klimat, który panował. )

 

  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

Długo wyczekiwany dzień przez nas wszystkich, nastawienie jak najbardziej pozytywne

Ten dzień był wyczekiwany długo przez nas wszystkich, zacznę od nazewnictwa. Ja jestem K. byli ze mną D. mój dobry przyjaciel, M. tak samo dobry przyjaciel i F. mój najlepszy kuzyn. Jakoś około rok temu razem z D rozmawialiśmy o LSD, że napewno chcielibyśmy tego spróbować, ale się nam nie śpieszy. Po kilku miesiącach stwierdziliśmy, że jednak chcemy spróbować szybciej, moim podejściem na początku sterowała jedynie ciekawość, jak u każdego. D jako pierwszy zaczął więcej czytać o psychodelikach, często mi o tym opowiadał, choć nie wykazywałem większego zainteresowania, do czasu.

  • Etizolam
  • Pozytywne przeżycie

Pokoj, sam z laptopem.

Postanowilem zrobic probe porownania Etizolamu (1mg) pomiedzy Japanska wersja Etizest a Indyjska Etilaam. Duzo informacji wskazuje na to ze Etizest jest lepszy pod wzgledem efektow. Jezeli ktos nie wie, etizolam ma bardzo krotkie polzycie w organizmie. Cos okolo 3.5h. Test zaczalem wczesnym popoludniem od tabletek Etilaam.

 

13:00 - 3mg przyjete, popite woda. Ostatni posilek zjadlem ok. godziny 9 rano.

13:30 - Zaczynam czuc efekty etizolamu, rozluznienie miesni, lekka euforia, chec rozmowy z kims i sluchania muzyki. Dorzucam kolejne 2mg.

randomness