Oskarżenie ws. dopalaczy. Fortel krakowskiej prokuratury

Proceder zapoczątkowały kontakty Marcina S. z Markiem W., którzy poznali się przez internet i wkrótce postanowili wspólnie założyć laboratorium i wytwarzać związki chemiczne...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

polskieradio.pl/PAP

Odsłony

171

Akt oskarżenia przeciwko grupie produkującej i dystrybuującej groźne dla zdrowia i życia substancje psychoaktywne, tzw. dopalacze, skierowała do krakowskiego sądu Prokuratura Okręgowa w Krakowie – poinformował rzecznik prokuratury Janusz Hnatko.

Ponieważ substancje wykorzystywane przez oskarżonych nie podlegały ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii, prokuratura zastosowała nowatorskie podejście, stosując do ścigania tego typu przestępstw kwalifikację z art. 165 kodeksu karnego, mówiącego o sprowadzaniu niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób przez wyrabianie lub wprowadzanie do obrotu szkodliwych dla zdrowia substancji, środków spożywczych lub środków farmaceutycznych nieodpowiadających obowiązującym warunkom jakości.

- Dla skutecznej obrony przed sądem tez aktu oskarżenia, zwłaszcza co do kwalifikacji prawnej, konieczne było wykonanie wielu czynności dowodowych oraz zapoznanie się przez prowadzących śledztwo ze specjalistyczną wiedzą chemiczną, co było konieczne do oceny prawidłowości wykonywania szeregu ekspertyz – podkreślił prok. Hnatko.

11 osób oskarżonych

O działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu wyrabianie oraz wprowadzanie do obrotu szkodliwych dla zdrowia i sprowadzających niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób substancji psychoaktywnych o działaniu zbliżonych do narkotyków, tzw. dopalaczy, prokuratura oskarżyła 32-letniego Marka W., 48-letniego Mariusza Z., 35-letniego Macieja C. i 25-letniego Piotra S.

Wśród oskarżonych jest również właściciel firmy zajmującej się dystrybucją środków chemicznych Łukasz G. z Cieszyna, który będzie odpowiadał za to, że wprowadził do obrotu w ramach swojej działalności gospodarczej nie mniej niż 16 kg szkodliwych dla życia lub zdrowia substancji o działaniu psychoaktywnym. Za podobne zarzuty odpowiedzą przedsiębiorcy Karol M., Sebastian A., Tomasz T. oraz Sandino W.

Łącznie oskarżonych zostało 11 osób. Za zarzucane im czyny grozi kara od 6 miesięcy do 14 lat pozbawienia wolności.

Wykształcenie chemiczne

Początek śledztwu dały ustalenia z innego postępowania, że na obszarze Warszawy oraz Chorzowa działała grupa osób, zajmująca się produkcją i dystrybucją zastępczych środków o działaniu psychoaktywnym, tzw. dopalaczy. Osoby te miały stosowne wiedzę i doświadczenie oraz uniwersyteckie wykształcenie chemiczne, dysponowały odpowiednim zapleczem laboratoryjnym oraz prowadziły działalność gospodarczą związaną z produkcją i obrotem środkami chemicznymi.

Proceder zapoczątkowały kontakty Marcina S. z Markiem W., którzy poznali się przez internet i wkrótce postanowili wspólnie założyć laboratorium i wytwarzać związki chemiczne. Wynajęli pomieszczenia w Chorzowie, które wyposażyli w urządzenia służące do wytwarzania "dopalaczy". Równolegle Marek W. prowadził produkcję tych środków w innym laboratorium. Oskarżony ten, z uwagi na wiedzę chemiczną i doświadczenie laboratoryjne, określał dokładnie, jak ma wyglądać proces produkcyjny i jakie specjalistyczne urządzenia są aktualnie potrzebne.

Kolejne osoby zajmowały się oczyszczaniem, suszeniem oraz pakowaniem gotowych substancji chemicznych. Po takim przygotowaniu substancji następowała ich dalsza dystrybucja. Odbiorcami były osoby, które prowadziły działalność gospodarczą i w swoich firmach oferowali dopalacze.

Pochodne katynonu

Z opinii toksykologicznej wynika, że wytwarzane substancje miały działanie pochodnych katynonu, a ich zasadniczym działaniem było pobudzanie ośrodkowego układu nerwowego. Substancje te wywołują liczne działania niepożądane, np. przyspieszenie akcji serca, wzrost ciśnienia tętniczego, zapalenie mięśnia sercowego, nagłe zgony sercowe, a także zaburzenia układu nerwowego, np. zaburzenie snu i widzenia, drgawki, hipertermię.

Skutki zażycia katynonów - odwodnienie, rozpad mięśni z ostrą niewydolnością nerek oraz wątroby - w ciągu kilku dni mogą doprowadzić do niewydolności wielonarządowej i śmierci. Osoby, które zażywały katynony, najczęściej są skrajnie pobudzone halucynacjami, agresją, zaburzeniami koordynacji ruchowej, mają liczne zaburzenia somatyczne. Substancje te są zatem niebezpieczne dla zdrowia i życia ludzkiego – podsumowała prokuratura.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Tripraport

Noc, pierwszy tydzień kwietnia, ciepło i bez deszczu. Dom, pobliski las, naturalne otoczenie .

  Napisanie tego tekstu wpadło mi do głowy wczoraj paląc dzojnta ,pomyślałem ,że skoro mam wolny weekend i nic nie mam do roboty to posiedze przy piwku i blancie i zrobie to co zawsze chciałem - napisze trip raport;P Mam nadzieje ,że uda mi się opisać wszystko dość klarownie .Postran sie nie rozpisać za bardzo i opisze tylko te efekty ,które dają najlepszy opis tego co czułem .Nie uznaje tego za bad trip ,bardziej ciekawa nauka która pomogła mi inaczej spojrzeć na otaczający mnie świat, ludzi i mnie samego. Miłego czytania .

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Set: nastawienie jak zwykle pozytywne mimo trzech bad tripów jakie miałem w swojej 3 letniej karierze, Setting: wieczór i noc z 28.09 na 29.09 tego roku. Dodatkowo: komp (net a później gierki w tym FarCry, który zakupiłem w Empiku z pomarańczowej kolekcji klasyki :) opłacało się kupić, a nie ściągać jak zawsze, bo przynajmniej to pewne jest, a i tak to pierwsza i NIE ostatnia gra jaką kupiłem w tym roku ;]) oraz film

Witam wszystkich. Chciałbym opisać wszystko z jak największą liczbą szczegołów, które zapamiętałem z wczorajszego tripu oraz trochę czasu przed rozpoczęciem tripowania, żeby przybliżyć Wam moje nastawienie i przygotowanie wszystkiego (czyli Set and Setting). Znaczenie słów "Acodin zażył mnie" w tytule wyjaśnię przy opisywaniu tripu na 900mg.

 

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

W sumie brak oczekiwań, humor bardzo dobry, spokój we własnym pokoju, noc

Dzisiejszy trip-raport będzie dość długi, tak jak i długie jest pasmo potencjału mózgu ludzkiego i spektrum możliwości tego, co można doświadczyć. Za każdym razem mówię sobie "Chcę więcej" i za każdym razem zaskakuje mnie substancja, którą biorę. Czasem pozytywnie, czasem negatywnie. I mam tak, że zawsze się dziwię, ileż jeszcze zaskoczenia na mnie czeka. Ale zawsze po tripie znowu pojawia się chęć na "więcej". Tym razem jednak tak mnie poskładało, że w pewnym momencie obiektywnie stwierdziłem "Za dużo bodźców. Za dużo wszystkiego. Chcę mniej!".

randomness