Impuls, krótka chwila zadecydowała o tym, że podjąłem próbę sklecenia tego trip raportu.
Od 2020 roku w amerykańskim stanie Nevada pracodawcy nie będą mogli odrzucić kandydatów do pracy tylko dlatego, że w ich krwi ujawniono marihuanę – podaje CNN.
Od 2020 roku w amerykańskim stanie Nevada pracodawcy nie będą mogli odrzucić kandydatów do pracy tylko dlatego, że w ich krwi ujawniono marihuanę – podaje CNN.
To pierwszy stan w USA, w którym przyjęto taką ustawę. W większości stanów test na obecność narkotyków we krwi może być jednym z warunków rozmowy rekrutacyjnej.
„Wraz ze wzrostem przemysłu legalnej marihuany bardzo ważne jest wywalczenie tego, żeby możliwości ekonomiczne pozostawały równe dla wszystkich mieszkańców stanu Nevada” – oświadczył gubernator stanu Steve Sisolak. „Dlatego podpisałem tę ustawę, która oczywiście przewiduje uzasadnione wyjątki”.
Wyjątki te dotyczyć będą strażaków, pracowników służby ratowniczej, wszelkich stanowisk, na których konieczne jest kierowanie samochodem, a także w innych przypadkach, w których od przyszłego pracownika zależeć będzie bezpieczeństwo ludzi.
Podobna ustawa w kwietniu przyjęta została w Nowym Jorku: tam pracodawcy otrzymali zakaz dyskryminowania pracowników używających marihuany. W nowojorskiej ustawie nie ma jednak mowy o testach na obecność narkotyków we krwi.
Podniecenie, ciekawość, ekscytacja, Trip z grupą znajomych
Impuls, krótka chwila zadecydowała o tym, że podjąłem próbę sklecenia tego trip raportu.
Ten konkretny trip nie miał być niczym szczególnym, byłem nastawiony na lekką i miłą wycieczkę w świat iluzji, zatopiony w dźwiękach niemożliwie pięknej w swej dokładności muzyki. Ale Wielki DextroMethophor chodzi swoimi ścieżkami i nie zważa na zabawnych mieszkańców jeszcze smutnej planety. Uznał, że dość już bycia miłym wujkiem i trzeba przykładnie ukarać tego, kto ośmiela się zakradać co noc każdego nowego miesiąca, od już dwóch z hakiem lat do jego transcendentnej rezydencji.
Miła atmosfera, pozytywne nastawienie z mojej strony, piękny lasek i najlepsi towarzysze
Przygotowania:
Razem z 2 osobami utworzyliśmy małą ekipę do tripu z pigułkami (ona G, on K i ja).
Któregoś dnia umówiliśmy się że weźmiemy owe cukiereczki, które niestety albo stety mi pozostały z holandii, z której wróciłem. Miałem TYLKO 2 zielone heinekeny (które szczerze mógłbym brać codziennie) i 1 niebieską WB, która była dla mnie bardzo słaba bo pamiętam, że musiałem wziąć 1.5 by poczuć cząstkę działania jak w heinekenie ale mniejsza :P
Generalnie na całą zabawę umówiliśmy się po lekcjach :D
Zabawa... AKCJA?
Brak pomysłów na nudę, mój dom, popołudnie, podekscytowanie moim pierwszym spotkaniem z substancją psychoaktywną
Po raz pierwszy zajrzałam na tą stronę przypadkowo, gdy moja siostra spytała się mnie co to kodeina. Zaczęłam czytać tutejsze raporty i strasznie się nakręciłam. Jeszcze nigdy niczego nie brałam i bardzo chciałam to zmienić, pomimo mojego młodego wieku (nie, nie mam jeszcze 18 lat xD).
Wiele czytałam o kodeinie i postanowiłam iść do apteki po Antidol. Od godziny 13 byłam sama w domu i uznałam to za idealne warunki na swój pierwszy raz.
13.30