Mniej strachu: kolejne ciekawe ustalenia co do tego, jak LSD wpływa na mózg

Naukowcy z Uniwersytetu w Bazylei wykazali, że LSD zmniejsza aktywność w obszarze mózgu związanym z zarządzaniem negatywnymi emocjami, takimi jak strach.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

University of Basel
Komentarz [H]yperreala: 
Nie do końca rozumiemy, dlaczego obniżona percepcja oznak strachu u osób trzecich miałaby być interpretowana jako zmniejszone odczuwanie strachu, niemniej badanie interesujące.

Odsłony

601

Naukowcy z Uniwersytetu w Bazylei wykazali, że LSD zmniejsza aktywność w obszarze mózgu związanym z zarządzaniem negatywnymi emocjami, takimi jak strach. Uzyskane przez nich wyniki, opublikowane w czasopiśmie naukowym Translational Psychiatry, mogą mieć w przyszłości wpływ na leczenie chorób psychicznych, takich jak depresja czy zaburzenia lękowe.

Halucynogeny oddziaływają na psychikę na wiele sposobów; zmieniają między innymi percepcję, myślenie i doświadczanie czasu i emocji. Od czasu, gdy chemik z Bazylei, Albert Hofmann, odkrył dietyloamid kwasu lizergowego (LSD) w roku 1940, substancja budziła duże zainteresowanie, szczególnie na polu psychiatrii. Spodziewano się na przykład, że może dostarczyć wglądu w proces rozwoju halucynacji, przeprowadzono też badania dotyczące jej skuteczności w leczeniu schorzeń takich jak depresja czy uzależnienie od alkoholu. W latach 60. LSD zostało na całym świecie uznane za nielegalne i [w konsekwencji] nastąpił zastój w badania medycznych z jego użyciem.

W ciągu ostatnich kilku lat miała jednak miejsce swoista reaktywacja zainteresowania badaniem halucynogenów pod kątem zastosowań medycznych. Substancje takie jak LSD mogą, zwłaszcza w połączeniu z psychoterapią, stanowić alternatywę dla tradycyjnego leczenia. Obecnie wiadomo, że halucynogeny wiążą się z receptorem serotoniny, związek zmian świadomości i wpływu LSD na aktywność i połączenia mózgu, nie został jednak dotąd wyjaśniony.

Jak LSD zmienia aktywność mózgu

Naukowcy z Uniwersyteckiej Kliniki Psychiatrycznej (UPK) i Zakładu Farmakologii i Toksykologii Szpitala Uniwersyteckiego w Bazylei (USB) przeprowadzili analizę wpływu LSD na mózg. Użyli do funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) do pomiaru aktywności mózgu u 20 zdrowych osób po zażyciu 100 mikrogramów LSD. Podczas badania MRI, uczestnikom pokazywano wizerunki twarzy ukazujących różne stany emocjonalne, takie jak złość, radość czy strach.

Profesor Stefan Borgwardt i jego zespół wykazali, że odbieranie pod wpływem LSD przedstawień strachu wiąże się z wyraźnie niższym poziom aktywności w jądrze migdałowatym — obszarze mózgu, który uważa się za pełniący centralną rolę w przetwarzaniu emocji. Ta obserwacja może tłumaczyć niektóre zmiany w doświadczaniu emocji, które występują po zażyciu halucynogenów.

Mniejszy poziom strachu po zażyciu LSD

W drugim etapie testów naukowcy wraz z farmaceutami klinicznymi ze Szpitala Uniwersyteckiego w Bazylei badali, czy subiektywne doświadczanie zmian świadomości pod wpływem LSD jest związane z ciałem migdałowatym. Wydaje się, że tak właśnie jest: im bardziej LSD obniżało aktywność jądra migdałowatego, tym wyższa była subiektywna ocena siły działania działania substancji.

Ten efekt "odtrważający" może być ważnym czynnikiem dla uzyskania pozytywnych efektów terapeutycznych- wyjaśnia doktor Felix Müller, główny autor badania. Naukowcy zakładają, że halucynogeny mogą powodować o wiele więcej zmian w aktywności mózgu. W ramach dalszych badań będą przyglądać się tej kwestii, ze szczególnym naciskiem na potencjał terapeutyczny tych zmian.

Oceń treść:

Average: 9.8 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Tripraport

Tego dnia czułem się spełniony jak nigdy. Nawet nie wiedziałem że taki trip nagle się nasunie. Była idealna pogoda, słonecznie, cieplutko. Nie miałem żadnych intencji ani oczekiwań.

To było jakieś 2 lata temu. Szedłem akurat do garażu po jakieś nieistotne narzędzie i rzuciła mi się w oczy ona - 3 kilogramowa pomarańczowa świeżo napełniana butl gazu. "Trippowałem" wcześniej po izopropanie, ale izo przy tym to chuj. Sprawdziłem dokładnie czy nie ma nikogo, kto może mnie nakryć albo zdemaskować i przystąpiłem do obrzędu. Siadłem po turecku na betonowej posadzce i zacząłem ceremonię. Wziąłem jednego strzała. Nie wiedziałem że po tym ma się tak zajebisty głos.

  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan

Doświadczenie: DXM, Benzydamina

Set & Settings: Noc w domu, rodzina śpi pierwszy raz z benzydaminą i 3 z acodinem

Substancje zażyte: 25 tabletek Acodinu i Benzydamina wyekstraktowana z 2 saszetek Tantum Rosa

Wiek i Waga: 15 lat, 70 kg, 173 cm

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Wieczór, własny pokój, pozytywny nastrój, cisza i spokój, chęć spróbowania czegoś nowego

Jest grudzień, drugi dzień świąt. Od kilku dni planuję swoją pierwszą przygodę z DXM. Chcę to zrobić w jakiś dzień wolny, kiedy będzie jasno, by maksymalnie doświadczyć tego przeżycia w jakimś cichym otoczeniu przyrody, jednak postanawiam zrobić to pod wpływem impulsu w tym momencie. Jest 16:15, wrzucam magiczną liczbę 6,66 mg substancji na 1 kg masy ciała, zapijając zieloną herbatą. To Dexacaps, więc obawiam się, że dodatek melisy może mnie zamulić. Chodzę po domu oddając się codziennym czynnościom i czekam na efekty.

  • Grzyby halucynogenne

60 lancetek polskich rodzimych :) (psilocybe semilanceata)

spozyte w kanapce z pasta rybna dla zabicia smaku i zapachu, na pusty zoladek.





bylo to w pazdzierniku 2002 i jush troche sie pozapominalo...





mialem isc na spotkanie integracyjne z moja grupa z 1 roku studioow do klubu studenckiego.


teraz wiem ze jedzenie psychodelikoow w otoczeniu ludzi nie jest najlepszym pomyslem...za to zdecydowanie (jeszcze nie wyproobowane w pelni) wskazana jest przyroda i natura...

randomness