Legalizacja marihuany zachęca ludzi do uprawiania seksu i prowadzi do wzrostu dzietności

Według najnowszych badań legalizacja marihuany medycznej zachęca ludzi do uprawiania seksu. „Stwierdzamy, że [przepisy medyczne dotyczące marihuany] powodują wzrost aktywności seksualnej”, podsumowują naukowcy z University of Connecticut i Georgia State University.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

162

Według najnowszych badań legalizacja marihuany medycznej zachęca ludzi do uprawiania seksu. „Stwierdzamy, że [przepisy medyczne dotyczące marihuany] powodują wzrost aktywności seksualnej”, podsumowują naukowcy z University of Connecticut i Georgia State University.

Nie jest to jednak jedyny efekt legalizacji medycznej marihuany, ponieważ badanie wykazało również, że po wprowadzenie w życie przepisów zezwalających na stosowanie marihuany do celów medycznych spada stosowanie środków antykoncepcyjnych i rośnie liczba urodzeń.

Aby ustalić, w jaki sposób legalizacja marihuany medycznej wpłynęła na to, jak często ludzie uprawiają seks, zespół naukowców przeanalizował duży zestaw danych, który zawierał „szczegółowe pytania dotyczące aktywności seksualnej i zażywania substancji” u młodych Amerykanów w latach 1997–2011. W badaniu wyraźnie pytano respondentów o używanie marihuany i częstotliwość seksu w ciągu ostatniego miesiąca.

Analiza danych wykazała wzrost o 4,3% „prawdopodobieństwa uprawiania seksu raz lub więcej w ciągu ostatniego miesiąca” po wejściu w życie ustawy o marihuanie medycznej oraz „wzrost częstotliwości uprawiania seksu rozpoczynający się bezpośrednio po zmianie prawa”.

„Pierwszą zmianą w zachowaniach seksualnych, którą obserwujemy, jest zwiększone zaangażowanie w aktywność seksualną” – napisali naukowcy.

Ponadto legalizacja marihuany do celów medycznej przekłada się na dwuprocentowy wzrost narodzin dzieci wśród “wszystkich kobiet w wieku rozrodczym”.

„Wyniki te dowodzą, że używanie marihuany ma znaczny, niezamierzony i pozytywny wpływ na przyrost naturalny” – napisali autorzy w artykule opublikowanym pod koniec ubiegłego miesiąca w Journal of Health Economics.

Jeśli chodzi o środki antykoncepcyjne, naukowcy podkreślają, że efekty sensoryczne marihuany „mogą zmienić stosunek do ryzyka seksualnego, sprawiając, że użytkownicy są mniej zaniepokojeni konsekwencjami stosunku płciowego bez zabezpieczenia, co prowadzi do ograniczenia stosowania środków antykoncepcyjnych”.

Takie zmiany zachowań mogą wyjaśniać, dlaczego przyrost naturalny wzrasta, gdy ludzie mają dostęp do marihuany, pomimo tego, naukowcy wiążą nadużywanie marihuany ze zmniejszeniem płodności.

„Nasze ustalenia dotyczące urodzeń sugerują, że czynniki behawioralne mogą przeciwdziałać zmianom fizjologicznym związanym z używaniem marihuany, które mają tendencję do zmniejszania płodności” – napisali.

„Stwierdzamy, że wejście przepisów medycznych dotyczących marihuany skutkuje zarówno zwiększonym zaangażowaniem w aktywność seksualną, jak i spadkiem stosowania środków antykoncepcyjnych pod warunkiem bycia aktywnym seksualnie”, czytamy w podsumowaniu badań.

„Oba mechanizmy sugerują, że reakcje behawioralne mogą wynikać ze zwiększonej uwagi na przyjemność związaną ze stosunkiem płciowym, zwiększonej gotowości do uprawiania seksu, a także z ignorowania przyszłych konsekwencji związanych z seksem”

Chociaż niniejsze badanie ma na celu opisanie zmian w zachowaniu seksualnym po wprowadzeniu prawa dotyczącego marihuany medycznej, to ostatnie badania wskazują również na zdolność marihuany do zwiększania przyjemności seksualnej i zwiększania popędu seksualnego zarówno u mężczyzn, jak i kobiet.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie
  • Szałwia Wieszcza

Humor nijaki, nastawienie pozytywne. Chęć przeżycia kolejnej przygody i bliższego zapoznania się z Sally. W końcu.

Godzina dwudziesta trzecia ileśtam. Pacjent podejmuje intoksykacje.

  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Morfina
  • Oksykodon
  • Retrospekcja

Własny pokój

Przygodę z substancjami zacząłem właściwie od kodeiny. Zachłyśnięty kulturą Amerykańską i podekscytowany opisem efektów przez użytkowników, spróbowałem 150mg tejże. Oczywiście nic nie poczułem - za drugim i trzecim razem też, więc stwierdziłem, że dam sobie spokój. Moją uwagę przyciągnęły następnie psychodeliki, nieco później dysocjanty.

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Tripraport

Podekscytowanie nadchodzącym tripem planowanym już od dłuższego czasu i mającym odbyć się podczas pobytu w Norwegii; nadzieja na kanapowy, introspektywny trip która niestety zostaje dość brutalnie rozwiana.

Wyprawa na dworzec w Oslo od początku jawi się w moim umyśle jako coś abstrakcyjnego. Z pewnym niepokojem wyczekuję momentu, w którym poznam K – naszego kwasowego towarzysza. Dość dotkliwie odczuwam to, że jestem w całkowicie nieznanym miejscu, otoczona masą ludzi spieszącą się nie wiadomo dokąd i po co, podświadomie wyłapuję niezrozumiałe strzępki norweskich rozmów. Czekam na K razem z P, jednocześnie przecierając oczy i usiłując wyplenić z nich resztki zaspania będące skutkiem zerwania się z łóżka o nieludzkiej wręcz godzinie.

randomness