Kraków. Dopalacze na telefon. Policja zatrzymała 13 osób

Policjanci na tropie grupy byli od kilku miesięcy. Przestępcy dopalacze oferowali na portalach internetowych. Następnie towar był rozwożony klientom przez kurierów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Krakowska
Piotr Ogórek

Odsłony

810

Krakowscy policjanci rozbili grupę przestępczą, która sprzedawała dopalacze na telefon. Zatrzymano w sumie 13 osób.

Policjanci na tropie grupy byli od kilku miesięcy. Przestępcy dopalacze oferowali na portalach internetowych. Następnie towar był rozwożony klientom przez kurierów. Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie ustalili cały skład grupy przestępczej i sposób jej działania. Odkryli magazyny, gdzie ukrywane były groźne dla życia i zdrowia substancje, a także pojazdy, którymi kurierzy dostarczali klientom nielegalny towar.

Łącznie krakowscy policjanci zatrzymali 13 osób w wieku od 22 do 73 lat zaangażowanych w nielegalny proceder i zabezpieczyli 76 g suszu marihuany oraz ponad 1200 g substancji psychoaktywnej, która znajdowała się w przygotowanych do sprzedaży woreczkach. Ponadto funkcjonariusze m.in. zarekwirowali wagi elektroniczne, młynki do rozdrabniania substancji, arkusze z etykietami stosowanymi w dystrybucji dopalaczy.

Zatrzymani usłyszeli m.in. zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się wytwarzaniem oraz wprowadzaniem do obrotu zagrażających życiu i zdrowiu substancji psychotropowych, a także posiadania znacznych ilości środków odurzających.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze, wobec pięciu podejrzanych, sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, a wobec pozostałych – policyjny dozór.

Sprawcom grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

/

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

tripowy pokoj w tripowych czapkach

Około 22 z dwoma kolegami zjedliśmy po 19 g świeżych grzybów. Uczucie okropne, w życiu bym nie pomyślała, że zjem surowe grzyby żeby sobie przeżyć tripa. Grzyby zaczęły wjeżdżać jakoś po 40 minutach, na początku zaczęłam zwracać uwagę na jakieś dziwne rzeczy, widziałam dużo kształtów. Z dołu gdzie gadałam z rodzicami przeniosłam się na górę do naszego pokoju na tripa, z kompem z muzyczką i wygodnymi krzesłami.

  • Muchomor czerwony


substancja: muchomór czerwony.

dawka: połowa porcji z jednego dużego kapelusza i trzech małych

set: kwadrat, noc



miałem wątpliwości czy dobrze ususzyłem grzybki, w końcu śmiertelność wynosi 5%....zmielone muchomory wsypałem do połowy szklanki kubusia, wymieszałem i wypiłem, kubuś skutecznie zniweczył smak. Dojadłem tabletke ranigastu. Godzina 23.30


  • Marihuana
  • Tripraport

nastawienie na pisanie bloga, wieczór we własnym pokoju od godz. 23:30 do ok. 4:00 rano, cisza nocy zagłuszana losowo puszczaną muzyką z WMP.

 

           imiona są zmienione, blog napisany zanim poznałem tę stronę o trip-ach, napisany pod wpływem marihuany, jako relacja z sylwestrowego maratonu alkoholu i zioła. pozdrawiam. :

Sprawa na ogół wydawałaby się dość prosta… lecz niestety wyrywanie rzęs i brwi spowodowało ich wydłużenie i podkręcenie…

  • Kofeina
  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Nastawienie pozytywne, byłam bardzo ciekawa jak na mnie zadziała pseudoefedryna. Wszystko brałam sama w swoim pokoju.

Wszystko zaczęło się od tego, że byłam chora i miałam zapalenie zatok. Pełno lekarstw w domu, już sama się gubiłam co kiedy mam brać a czego nie brać. Wcześniej miałam doczynienia z Thiocodinem, więc to był jedyny lek, którego znałam skład. Z tego powodu, że interesuję się takimi rzeczami, z nudów zaczęłam czytać składy wszystkich leków. Do ręki mi wpadł Cirrus. Psudoefedrynę w lekach kojarzyłam tak naprawdę tylko z Sudafedu, którego nawet nie brałam, ale znałam mniej więcej działanie. 

randomness