Fadiman o mikrodozowaniu: "Na pewnym poziomie działa to jak przyjmowanie dobrze dobranych witamin"

Krótki, esencjonalny wywiad z Jamesem Fadimanem, badaczem i ekspertem od mikrodozowania środków psychedelicznych, wyjaśniający podstawowe kwestie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

thump.vice.com
Anna Codrea-Rado
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi skrót oryginału - pominęliśmy wstęp, tłumacząc jedynie sam wywiad.

Odsłony

522

THUMP: Na czym polega mikrodozowanie?

Dr James Fadiman: Na przyjmowaniu bardzo niskich dawek psychedelików, rzędu 1/10 - 1/20 dawki rekreacyjnej. Nie dają one żadnych efektów psychedelicznych.

Jak wytłumaczyć osobom niezorientowanym różnicę między mikrodozowaniem i tripowaniem?

Trip ma miejsce po wyższych dawkach. Tripując, należy bardzo starannie zadbać o właściwe otoczenie, warto też mieć przewodnika. Pojawiają się zakłócenia percepcji, synestezja, smoki i anioły. Nic z tych rzeczy nie zdarza się przy mikrodozowaniu.

Czy jest to bezpieczne?

Mikrodozowanie to prawdopodobnie najbezpieczniejszy możliwy sposób korzystania z psychedelików. W ciągu około pięciu lat pracy i po lekturze setek raportów ustaliliśmy tyle, że u niektórych ludzi mogą pojawić się umiarkowane dolegliwości ze strony układu pokarmowego, a inni mogą odczuwać niepokój, co jednak szybko ustaje, ponieważ w ogóle cały efekt dość szybko zanika.

Jakie są wg Waszych ustaleń korzyści z mikrodozowania?

Ludzie stwierdzają, że ich organizm działa lepiej. Zdrowi ludzie mówią o zwiększeniu koncentracji, uwagi i kreatywności. Osoby z chorobami psychicznymi i innymi tego typu dolegliwościami informują o poprawie swojego stanu psychicznego. Nawet osoby z chorobami przewlekłymi, których stan zdrowia nie uległ bynajmniej poprawie, twierdzą, że czują się trochę lepiej i lepiej są sobie stanie ze swoim schorzeniem radzić.

Czy ludzie biorący w psychodeliki rekreacyjnie w klubach powinni rozważyć mikrodozowanie?

Mogłoby to być dla nich korzystne to być korzystne, bo nie musieliby się martwić o negatywne efekty zejścia. Jeśli jednak wybierasz się do klubu z zamiarem podkręcenia swojej percepcji, mikrodozowanie nie zadziała. Wydaje się dobrze służyć profesjonalistom, osobom rozwiązującym problemy związane z programowaniem lub po prostu lubiącym wędrówki z przyjaciółmi. Osoby lubiące brać narkotyki w klubach mogą być mikrodozowaniem zawiedzione, choć z drugiej strony jak najbardziej mogą dzięki niemu spędzić miło czas.

Czy możliwe jest uzależnienie się w ten sposób?

Nie jest to na pewno uzależniające w takim sensie, że ktoś będzie miał objawy odstawienia i uczucie, że potrzebuje więcej. To raczej coś, o czym ludzie mówią, że pomaga im, gdy tego używają, a jednocześnie przez większość czasu doskonale funkcjonują bez tego. Myślę, że jest to znacznie mniej uzależniająca niż kawa.

Jakie są skutki długoterminowe?

Trudno określić, może poza spostrzeżeniem, że ludzie korzystający z mikrodozowania go w długich okresach sprawiają wrażenie bardzo zdrowych. Na pewnym poziomie może być zatem tak, że działa to jak przyjmowanie bardzo dobrze dobranego zestawu witamin. Psychedeliki są o tyle niezwykłe, że różnych dawkach dają bardzo odmienne efekty, trochę jakby przełączać się między różnymi stacjami radiowymi. W wypadku mikrodozowania, które ma na człowieka najmniejszy wpływ, wydaje się, że właściwościom prozdrowotnym nie towarzyszy rozemocjonowanie typowe dla wyższych dawek.

Oceń treść:

Average: 5.3 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bieluń dziędzierzawa

Zeżarłem raz ok. 40 nasionek. Efekt był raczej mizerny i co tu dużo mówić niezbyt przyjemny. Straszne ciary, jak po przedawkowaniu kofeiny. Ale niezłą jazdę miałem po takim wynalazku, który wycofano z aptek gdzieś w `93.


  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Popołudnie, idziemy z moją lubą do marketu zrobić zakupy na weekend. Proszę ją odrazu, żeby wstąpiła do apteki i kupiła za mnie Tantum Rosę ze względu na przeznaczenie tej substancji, wole żeby ona ją kupiła. Od tego momentu do końca tripa z częstotliwością mniej więcej raz na 2-3 h otrzymuję jakiś prześmieszny komentarz typu “Nie tędy droga, nie ten otwór” itp. Planuję zarzucić 2 saszetki, ale 3 biorę “na zaś”. Jak się okazało, nie było Tantum Rosa, ale zagraniczny zamiennik “Rosalgin”, bodajże z hiszpanii. Skład identyczny.

  • Metkatynon

Autor: blueberry

To jest nie tyle trip raport (no bo i jaki to trip po stymulancie) co zlepek z nich wszystkich w celu wyciągnięcia na wierzch co ciekawszych efektów.

Set & Setting:

Zwykle u kogoś w domu, sam lub z kolegami

Dawkowanie:

Zwykle jedna pacza przyjęta doustnie, max 1,5

Wiek i doświadczenie:

Mam 21 lat, ze stymulantów to tylko to i amf

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Dom ziomka, jesienny dzień, dobry klimat, nuta w głośniku, nastrój jak zawsze pozytywny.

 

Siema, to mój pierwszy raport, więc na starcie chciałem powiedzieć że zdarza mi używać lokalnego slangu, jeśli jakikolwiek wyraz bądź fraza nie byłaby zrozumiała, piszcie w komentarzach a wszystko wyjaśnię ;)

randomness