Dopiero Sejm następnej kadencji zajmie się leczniczą marihuaną

Ministerstwo Zdrowia nie chce legalizacji medycznej marihuany, więc w tej kadencji Sejm raczej nie podejmie kroków legislacyjnych w tej sprawie - ocenia "Rzeczpospolita".

Ministerstwo Zdrowia nie chce legalizacji medycznej marihuany, więc w tej kadencji Sejm raczej nie podejmie kroków legislacyjnych w tej sprawie - ocenia "Rzeczpospolita".

Jak powiedział Rzeczpospolitej Andrzej Dołecki ze Stowarzyszenia Wolne Konopie, który najprawdopodobniej już za tydzień zostanie posłem, zastępując Janusza Palikota, w Sejmie chcę się głównie zająć medyczną marihuaną.

Palikot złożył mandat po to, by Dołecki mógł w Sejmie walczyć właśnie o zalegalizowanie medycznej marihuany. Jednak w praktyce szanse na to spadły już niemal do zera, chociaż jeszcze w lipcu wydawało się, że będzie to możliwe.

Poseł Solidarnej Polski Patryk Jaki złożył w Sejmie projekt legalizujący marihuanę w celach leczniczych. Dwie inne propozycje zmiany prawa zaprezentowała wicemarszałek Wanda Nowicka i Klub SLD.

W połowie lipca marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska z PO zapowiedziała, że prace nad ustawami mogą szybko ruszyć. Jednak ostateczną decyzję uzależniła od opinii Ministerstwa Zdrowia. Nic nie zapowiada, że MZ udzieli poparcia tej inicjatywie.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Był to drugi raz kiedy wziołem z znajomymi to bardzo ciekawą substancje jaką jest MDMA, lecz pierwszy raz nie był aż tak piękny.

Było nas razem 4 osoby: "Ma"(Ja) Waga: 65kg (Mężczyzna) | "Ad" Waga: ok 60kg (Kobieta) | "Hi" Waga: ok 65/70kg (Meżczyzna) | Ka (Meżczyzna) nie brał tej substancji tylko inną. Wszyscy mieliśmy po 17lat, znamy się od 1 klasy podstawowej i wszyscy się bardzo dobrze znamy i lubimy wiec taka ekipa to coś pięknego na tak wspaniałego tripa.

  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Spontaniczny, nieplanowany trip z dwójką bliskich przyjaciół i współlokatorów (P oraz S) i zarazem towarzyszy poprzedniego tripa, który miał miejsce pół roku wcześniej. Słoneczny dzień, miasto, później plaża a na koniec mieszkanie kumpla (znany może niektórym z poprzednich raportów W). Dobre nastroje, utrzymuje się dobry humor (oraz prawdopodobnie resztki alkoholu) jeszcze z imprezy, która odbyła się poprzedniego wieczoru.

Wstęp: Tradycyjnie już, niniejszy TR jest retrospekcją sięgającą prawie 2,5 roku wstecz. Podobnie jak w przypadku moich poprzednich raportów, staram się spisać jak najwięcej szczegółów, nawet jeżeli będzie się to odbywało kosztem płynności historii. Uczciwie przestrzegłem, przechodzę więc do części właściwej.

  • Metoksetamina
  • Retrospekcja

dobre nastawienie, samotny, acz przyjemny wieczór.

Samotna, przedświąteczna dysocjacja w akademickim pokoju – współlokatorka pojechała do domu, ja kolejny raz robię sobie prezent w postaci wewnętrznej podróży. Może to niedobrze…
Mój pierwszy raport opisywał pierwszą porządną podróż, jaką odbyłam na tej substancji. Napisałam go jakieś 2 miesiące temu. Od tej pory, zażyłam substancję jakieś dziesięć razy. Może przesadzam, tym bardziej, że już jestem umówiona na kolejną sesję z MXE – tym razem z najlepszą kumpelą.

  • 4-ACO-DMT
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Ekscytacja, bardzo silne podniecenie przeżycia "zatrucia" Tryptaminą. Od kilku dni zalewałą mnie euforia i pozytywne nastawienie do bytu. Samotność z powodu braku bratniej duszy do Tripowania. Nastawiony na wyjście do lasu, łąkę lub staw

Może i ten "Trip Raport" jest długi, jednak zawiera w sobie tak naprawdę okrojone dwa "Trip Raporty" z doświadczeń których jak każdy wie nie da się opisać słowami. Starałem się nie lać przesadnie wody i dostarczyć wam porządnego opisu mojego przeżycia psychodelicznego z moją pierwszą Tryptaminą- 4-Aco-DMT.

 

randomness