Akt oskarżenia ws. przemytu narkotyków z Polski do Niemiec

Przemycał narkotyki z Polski do Niemiec przez Czechy i z powrotem.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP 2003-02-25

Odsłony

2671
Krakowska prokuratura skierowała do sądu w Gdańsku akt oskarżenia przeciwko Dariuszowi G., oskarżonemu o udział w przemycie narkotyków między Polską a Niemcami - poinformowano w poniedziałek PAP w prokuraturze. "Jest to kolejny akt oskarżenia w sprawie działalności zorganizowanej grupy przestępczej, której celem był wywóz z Polski do Niemiec przez Czechy znacznej ilości środków odurzających" - powiedziała rzeczniczka krakowskiej prokuratury Okręgowej Mirosława Kalinowska-Zajdak.

Dariusz G. został oskarżony o to, że od grudnia 1999 do października 2000 roku brał udział w przemycie narkotyków, w tym amfetaminy i tabletek ecstasy, z Polski do Niemiec i z powrotem.

Z ustaleń śledztwa wynika, że w Gdańsku, a także w Niemczech na terenie Grafenau i innych miejscowości działała zorganizowana grupa przestępcza. Jej celem był zakup na terenie Polski znacznej ilości amfetaminy i tabletek ecstasy, które przemycano do Niemiec i rozprowadzano detalicznie. Zysk grupy wynikał z dużej różnicy cen narkotyków na rynku polskim i niemieckim.

W październiku 2000 roku Dariusz G. został zatrzymany na niemiecko-czeskim przejściu granicznym. Znaleziono przy nim ok. 387,4 gramów amfetaminy i za to został on osądzony przez niemiecki wymiar sprawiedliwości.

"Jego wydalenie z Niemiec w listopadzie 2002 roku umożliwiło kontynuowanie prowadzonego przeciwko niemu w Polsce śledztwa dotyczącego przemytu narkotyków" - powiedziała prok. Kalinowska-Zajdak.

Jak ustalono, Dariusz G. nabywał środki odurzające w Polsce i przekazywał je osobom, trudniącym się ich przemytem przez granicę. G. grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

QrA (niezweryfikowany)
&quot;Znaleziono przy nim ok. 387,4 gramów amfetaminy... &quot; <br> <br>Jaka dokładność :), szkoda ze nie napisali 387,499 g bez powietrza w dilpakach :P
Zajawki z NeuroGroove
  • Silene Capensis
  • Tripraport

Nijakie

Wstęp 

Trip został napisany przeze mnie jakieś 3 lata temu - zaginiony i znaleziony. W tamtych czasach ćwiczyłem regularnie LD i zapoznając się z treścią kolejnych serwisów traktujących o snach, dotarłem w końcu do informacji o Silene Capensis - Afrykańskim Korzeniu Snów. Zamówiłem sobie 5 gram materiału roślinnego mając nadzieję na jakieś niezwykłe przeżycia. Mimo żucia tego cholerstwa przez tydzień, efekty poczułem wyłącznie dnia piątego.

TripRaport

  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Nastawienie pozytywne, okoliczności ryzykowne- wszyscy domownicy byli ze mną w domu

Dzień wcześniej razem z M. zaplanowaliśmy tą podróż, niestety (jak zobaczycie później) nie wszystko poszło po naszej myśli...

Wyruszyliśmy więc do apteki koło 15:00, pod pretekstem pojechania do maka. Zrobiliśmy zakupy i udaliśmy się w jakieś spokojne miejsce niedaleko mojego domu. Koło 16:00 już zjedliśmy po 2 opakowania Dexacaps. Chwilę jeszcze tam zostaliśmy, a następnie poszliśmy do mnie.

Jak dotarliśmy (koło 16:20) zaczęły się już pierwsze, delikatne efekty. Zaczęliśmy oglądać jakieś pierdoły na YouTube'ie, w sumie nie wiem przez ile.

  • Butylon
  • Metkatynon

Set&Setting: Akademik, wieczór, metkat: ~18:30 butylon: ~23.00. Jako cel postawiłem sobie zminimalizowanie zejścia metkatowego butylonem. Miałem lekkie obawy co do tego, czy aby dobrze robię dorzucając do tak silnego stymulanta jak metkatynon cokolwiek.

Dawkowanie: Metkatynon z paczki acataru, około 80-100mg butyl-one odmierzone na oko. Pewnie butylonu bym nie spróbował ale dostałem w gratisie od pewnego sklepu.

Wiek i doświadczenie: 21 lat, około 85kg. Ze stymulantów próbowałem: Metkatynon, Amfetamina i teraz Butylon.

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)

Codzienna depresja

Około rok temu miałem dwutygodniową psychozę, powstałą w wyniku codziennego ćpania (przez około 20 dni) dekstrometorfanu, kodeiny, etanolu, MDMA i marihuany. Codziennie porobiony co najmniej trzema z wymienionych, po czasie brałem to już tylko dlatego, że nie mogłem wrócić do normalności. Kodeina i MDMA już nie działały. Nagle uznałem, że muszę czym prędzej przestać. Zostawiłem więc te używki i wtedy się zaczęło...

randomness