Egipt

Międzynarodowe śledztwo Centralnego Biura Śledczego Policji i ukraińskiej Policji pozwoliło na rozbicie gangu zajmującego się przemytem substancji psychotropowych z Egiptu do Ukrainy. W ramach akcji na warszawskim lotnisku Chopina zatrzymano trzy kurierki, które przewoziły ponad 70 kilogramów pseudoefedryny, wykorzystywanej do produkcji metamfetaminy. Wobec nich prokuratura skierowała już akt oskarżenia do sądu.

Analiza chemiczna 2200-letniego wazonu ujawniła ślady substancji psychoaktywnych i uspokajających pochodzenia roślinnego, które mogły być używane do wywoływania wizji psychodelicznych.

Sześciu członków egipsko-polskiego gangu stanie przed sądem za handel narkotykami na terenie Krakowa oraz Podhala. Egzotyczną ekipę rozbili w ubiegłym roku funkcjonariusze CBŚP oraz małopolskie „pezety” Prokuratury Krajowej.

Polsko-egipski gang handlarzy narkotyków rozbili funkcjonariusze CBŚP i prokuratorzy małopolskich „pezetów”. Na terenie Krakowa i okolic oraz na Podhalu zatrzymano ośmiu członków grupy, a w Edynburgu wpadł kolejny gangster, któremu udało się uniknąć wpadki podczas głównej obławy na bandę. Policjanci przejęli 10 kg marihuany, 2 kg haszyszu i 2,5 kg dopalaczy.

Egipski rząd ułaskawił 33-letnią Brytyjkę, oskarżoną o przemyt narkotyków. Laurze Plummer za przywiezienie do Egiptu tramadolu groziła nawet kara śmierci. Kobieta wkrótce będzie mogła wrócić do domu.

Prokurator tyko częściowo zrozumiał motywy postępowania Brytyjki, która została skazana na trzy lata więzienia. Mimo iż groziła jej surowsza kara, turystka nie kryła rozczarowania.

Laurra Plummer, 33-letnia Brytyjka od miesiąca przebywa w egipskim więzieniu,. Aresztowano ją za wwiezienie tabletek przeciwbólowych z tramadolem, które uznano za narkotyki.

Kleopatra na haju

Narkotyki nie są wynalazkiem naszych czasów. Zarówno w Egipcie faraonów jak i w antycznym Rzymie pito, palono i żuto wszystko, co tylko botanika oferowała narkotycznego.
Tekst Aristajosa o wykrytych w mumiach śladowych ilościach tytoniu i kokainy, co sugeruje istnienie szlaku narkotykowego łączącego, na dlugo przed Kolumbem, Ameryke Płd. z Egiptem.
Zajawki z NeuroGroove
  • Golden Teacher
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Nieco pośpiech, oczekiwania na rozwiązanie problemów osobistych, spokój, muzyka do podróży, położyłam się w opasce na oczy, grzyby wychodowane przeze mnie

Początek to było niezwykle silne emocjonujące dla mnie doświadcznie. Ja leżałam na łóżku, ciemno, z racji że to początki i nie miałam opiekuna, zdecydowałam że będzie to mała dawka ok 0.5g. Grzyb przyszedł do mnie, czułam go jako męską energię, usiadł koło mnie i poczułam jego ogrom, niesamowicie potężna postać/siłę, taka moc z niego biła, wziął mnie za rękę i tylko usiadł, jakby sie przyszedł przywitać, ja się strasznie rozkleiłam, w tym że wziął mnie za rękę było tyle miłości, opieki, czułości, spokoju, uczucia tak silne dotykające nagłębiej. Jestem w najpiękniejszej podróży.

  • Benzydamina
  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

japiedol mialo byc super ale za malo wzielismy i dupa xddd

kusilismy sie na tantum rose dlatego iz nie sprzedali thio bez dowodu a oboje mielismy ochote troche "pofazowac".

poszlam do apteki i kupilam 4saszetki tantum rosy (3.30zl za jedna). nie mielismy ich dzis brac bo byla pozna godzina dodatkowo bylismy na miescie, jakby ktos nas zlapal to bylby niezly przypal, no nie?

a jednak xd. chec sporobowania tej chemii byla silniejsza.

  • Diazepam
  • Problemy zdrowotne
  • Tramadol

11.03.2008

Słowo wstępu:

Kursywą będą opisane fragmenty, których nie pamiętam, a znam z opowieści.

Opis tripa jest opisem fragmentu brutalnie przerwanego ciągu opoidowego, na który składał się kratom, kodeina i tramadol, którego zażyłem niecałe 5 gram w ciągu 2 dni, tego dnia pół grama w pracy i niecałe 2g jednorazowo po powrocie do domu (1,7g bodajże). Tak duże dawki nie wynikały (tylko) z mojej wrodzonej głupoty, ale z tego, że rzeczona substancja działa na mnie nad wyraz słabo.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Spokojny dzień.

Nie spałem całą noc. Po męczącym dniu w pracy usiadłem do komputera. Popracowałem do rana i poszedłem znów do pracy. Czas goni. Musimy oddać projekt za 3 dni. Nerwówka... Zmęczony jak pies wlokłem się do domu. 16:30 Przechodziłem obok apteki i kupiłem acodin, myląc go z thiocodinem. Chciałem kodę na zmęczenie, a kupiłem deksa. OK, niech będzie. Po drodze do domu spotkałem się z dilerem. W tym czasie zjadłem opakowanie acodinu (150 mg DXM). Pogadaliśmy i wróciłem do domu z jednym gramem maryśki. Zmęczony jak pies, niewyspany ale z jednym małym ziółkiem w dłoni.

randomness